Renault 5 Turbo „na sterydach” zadziwia od 40 lat
Mija 40 lat, odkąd na rynku pojawiło się Renault 5 Turbo. Model stworzony przez Jeana Terramorsiego i zaprojektowany przez Yvesa Legala powstał z myślą o rajdach.
Pod koniec lat 70. XX wieku zwycięstwa w wyścigach 24h Le Mans i Formule 1 samochodami z turbodoładowanymi silnikami przestały wystarczać Renault. Marka chciała być również obecna w rajdach. Model, stworzony przez Jeana Terramorsiego i zaprojektowany przez Yvesa Legala, powstał z myślą o rajdach. W tym celu trzeba było skonstruować i homologować 400 modeli.
Pierwszy egzemplarz Renault 5 Turbo został zaprezentowany podczas Salonu Samochodowego w Paryżu w 1978 roku. Samochód z silnikiem umieszczonym centralnie z tyłu i z dużymi kołami osłoniętymi wyjątkowo szerokimi tylnymi błotnikami trafił na pierwsze strony gazet. Miał zadziwiający wygląd – małe Renault 5 na sterydach.
Produkowane przez fabrykę Alpine w Dieppe Renault 5 Turbo szybko znalazło nabywców. Klientów fascynowała moc 160 KM przy 6400 obr./min, dostarczana przez 4-cylindrowy silnik Cléon-Fonte o pojemności 1397 cm3, umieszczony centralnie z tyłu, zaraz za przednimi siedzeniami.
Początkowo oferowane z aluminiowymi drzwiami i dachem oraz designerskim wnętrzem, od 1983 roku produkowane było w wersji „Turbo 2” o takiej samej specyfikacji technicznej, ale z wnętrzem inspirowanym Renault 5 Alpine Turbo bez aluminiowych elementów nadwozia w celu utrzymania optymalnej ceny – dach, tylne i boczne drzwi zostały wytłoczone z blachy stalowej. W sumie do 1986 roku, ostatniego roku produkcji tego modelu, z taśmy zjechało 4 857 egzemplarzy.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: