Redline – jeansy motocyklowe dla kobiet
Redline Selene to jeansy dla kobiet wykonane z wykorzystaniem outlastu i kevlaru. Model Selene charakteryzuje się średnim stanem spodni, czyli zdaje sie byc uniwersalny dla większości kobiet.
| Spodnie motocyklowe dla kobiet – dżinsy Redline Selene Outlast |
![]() |
| fot. Redline |
Dzięki zastosowaniu streczu Selene mają być elastyczne i idealnie dopasowane do budowy ciała kobiety. Po raz pierwszy w Polsce jeansy motocyklowe mają wkładkę z outlastu, zastosowaną w rejonie tylnych kieszeni, aby zapewnić motocyklistce komfort termiczny. Mimo cywilnego wyglądu, Selene wyposażono w zabezpieczenia, które mają za zadanie chronić skórę przed oparzeniem, przecięciem, czy obtarciem. Za tego rodzaju ochronę odpowiada kevlar (DuPont), który można znaleźć w rejonie kolan spodni, pośladków i na biodrach. Na kolanach spodni znajdują się też regulowane i wyjmowane protektory SAS-TEC z certyfikatem CE.
W modelu Selene istnieje też możliwość zamocowania rzepem protektorów biodrowych oraz protektora kości ogonowej (opcjonalnie KNOX lub SAS-TEC). Podobnie jak inne modele jeansów Redline, Selene mają dłuższe nogawki, dzięki czemu nie podwijają się wysoko podczas siedzenia na motocyklu. Producent wymyślił też możliwość skracania nogawki oraz zaczepienia nogawki o sznurowadło lub but.
Redline Selene produkowane są w Polsce.
Cena Redline Selene: 445 złotych
Już niebawem Motocaina przetestuje dla Was ten model dzinsów dla motocyklistek.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: