Rdest nadal liderem
W miniony weekend na torze WallraV Race Center koło Zielonej Góry odbyła się 7 i 8 Runda Kartingowych Mistrzostw Polski. W najmocniejszej kategorii KF2 swoją pozycję lidera utrzymała doskonała w ten weekend Gosia Rdest. Pomimo kontuzji podczas sesji treningowej, dwa razy stanęła na drugim stopniu podium.
Wygląda na to, że Gosia ma bardzo dobry sezon. |
fot. Media4U |
Pogoda dała ostro w kość zawodnikom. Już od czwartku padał deszcz natomiast w niedzielę warunki atmosferyczne zmieniały się jak w kalejdoskopie co utrudniało bardzo decyzję w ustawieniach sprzętu.
– Zawody uważam za udane, wszystko poszło zgodnie z planem. Świetnie ustawiliśmy wózek, dobrze też przewidzieliśmy warunki pogodowe. Cieszę się, ponieważ umocniłam się w klasyfikacji generalnej i uciekłam trochę Filipowi Toporkowi. Ten jeden minus to potłuczona troszkę ręka, ponieważ prosto z Zielonej Góry jedziemy na zawody do Lonato.
Jestem dobrej myśli i wierzę, że się zagoi, a ja będę miała szansę powalczyć z Włoskimi kierowcami – powiedziała Gosia.
Osiemnastolatka weekend przed Mistrzostwami Polski brała udział w najbardziej prestiżowej na świecie serii WSK, co na pewno miało wpływ na dobry wynik podczas KMP.
KF2
7 runda
1. Bartłomiej Mirecki (A. Wielkopolski) 60
2. Małgorzata Rdest (A. Rzemieślnik) 57
3. Ondrej Kocka (CZ) 50
8 runda
1. Bartosz Mruk (BTM/CRG Poland) 70
2. Małgorzata Rdest (A. Rzemieślnik) 53
3. Bartłomiej Mirecki (A. Wielkopolski) 51
PUNKTACJA
1. Rdest 472, 2. Tomporek 416, 3. Jagła 354.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Ta firma miała być drugą Teslą. Właśnie ogłosiła bankructwo
Przechodzenie świata motoryzacji na elektromobilność, dało szansę na wybicie się nowym producentom samochodów. Symbolem, że sukces zupełnego nowicjusza jest możliwy, stała się Tesla, ale nie tylko Elon Musk chciał być wizjonerem. Razem z nim startował Henrik Fisker, ale on nie miał tyle szczęścia. -
Drogowa utarczka między motocyklistą i kierowcą Mazdy. Obaj okazali się siebie warci
-
Kiedy można jechać lewym pasem? Za złamanie tych zasad grożą wysokie mandaty
-
Kupiła elektryczne auto za 300 tys. zł, wystarczyło drobne uszkodzenie, by auto trafiło na złom
-
Siedział mu na zderzaku i poganiał światłami, więc nagrywający wpuścił go prosto w ręce policji
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Brawo Małgosia dajesz czadu 🙂 !