Range Rover Velar – nowy SUV w Genewie
Gama modeli Range Rovera ciągle się powiększa. Już za kilkanaście dni w Genewie poznamy model Velar, który będzie pozycjonowany pomiędzy Evoque i Sport. Producent pokazał pierwsze zdjęcia nowego SUV-a.
Pięciodrzwiowy SUV będzie czwartym modelem w gamie Range Rovera. Jego nazwa nawiązuje do pierwszych prototypów brytyjskiego producenta z końca lat 60. Na razie ujawniono tylko jedno zdjęcie, prezentujące tylną cześć nadwozia. Nowy samochód będzie mocno spokrewniony z Jaguarem F-Pace – oba zbudowano na jednej płycie podłogowej bazującej w dużej mierze na aluminium.
W kabinie możemy się spodziewać wszystkiego, co powinno mieć auto klasy premium. Na pewno pojawią się bardzo dobre materiały oraz nowoczesny system multimedialny. Do tego można dołożyć długą listę systemów bezpieczeństwa i asystentów kierowcy.
Range Rover Velar nie będzie typową terenówką. Raczej możemy się spodziewać dynamicznych silników i dobrych właściwości jezdnych z możliwością rekreacyjnego wyjazdu poza asfalt. Jego głównym rywalem będzie Porsche Macan. Producent nie podaje ceny, ale możemy się spodziewać ok. 180-200 tys. zł za podstawową wersję.
Pod maskę Velara trafią nowe jednostki z serii Ingenium. Podstawowy silnik czterocylindrowy o pojemności dwóch litrów zaoferuje przyzwoite osiągi, ale wachlarz powiększy się o jednostki V6 i V8. Ta ostatnia będzie zapożyczona z Range Rovera Sport. Z czasem do gamy dołączy wersja hybrydowa.
Oficjalna prezentacja modelu Velar odbędzie się podczas targów motoryzacyjnych w Genewie. Auto pojawi się w europejskich salonach jeszcze w tym roku.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: