Rajd Polski Kobiet – relacja i galeria

Rajdów dla kobiet odbyło się w Polsce już całkiem sporo, także Motocaina organizuje samochodowe zmagania dla pań. Tym razem jednak w sport motorowy zaangażowała się Fundacja Teraz Kobiety, której działalność skupia się na propagowaniu profilaktyki onkologicznej. Oto co działo się podczas I edycji Rajdu Polski Kobiet.

Zadowolone uczestniczki rajdu.
fot. Motocaina.pl

17 czerwca o godzinie 17:30 w hotelu Le Meridien Bristol w Warszawie odbyło się uroczyste otwarcie pierwszej edycji Rajdu Polski Kobiet z udziałem Martyny Wojciechowskiej i Jarosława Kazberuka (oboje uczestniczyli wspólnie w Rajdzie Dakar), którzy byli oficjalnymi twarzami zawodów. Na konferencji obecne były wszystkie zgłoszone załogi rajdowe, a wśród czterdziestu dwóch uczestniczek była między innymi: Ewa Gawryluk i Dorota Kamińska. Ze znanych osób jedynie Jarosław Kazberuk – jako opiekun oraz silna załoga: Natasza Caban (samotnie opłynęła świat), Iwona Szwagrzyk (uczestniczka Rajdu Dakar) przejechali całą trasę zawodów i dotrwali do końca rywalizacji. Inne uczestniczki to głównie przedstawicielki sponsorów, partnerów rajdu, czy patronów medialnych przedsięwięcia.

Weź udział w samochodowym pucharze kobiet Motocaina.pl – wystarczy się zapisać! Na uczestniczki czeka wiele motoryzacyjnych atrakcji więcej szczegółów tutaj.
Radość na mecie.
fot. Motocaina.pl

Nazajutrz, spod tego samego hotelu wystartowało w sumie 21 załóg kobiecych. Łączna długość trasy rajdu liczyła ponad 300 kilometrów, a składała się z czterech prób. Po drodze uczestniczki przejechały przez 20 miast i miejscowości, promując badania i profilaktykę onkologiczną (m.in.: Warszawa, Białobrzegi, Trzcianka, Wyszków, Długosiodło, Nowogród, Łomża, Kiermusy, Tykocin, Wasilków, Białystok). 

Dla wszystkich pań udział w rajdzie był głównie podyktowany chęcią zabawy i wsparcia akcji dotyczącej promowania zdrowia kobiety, dlatego sport motorowy – w profesjonalnym znaczeniu tych słów – zszedł na drugi plan. Pomiary czasów przejazdów, czy w ogóle organizacja prób daleko odbiegały od standardów stosowanych w zawodowym sporcie, ale nie o to przecież podczas Rajdu Polski Kobiet chodziło. Przyjemnie było patrzeć na uśmiechnięte twarze uczestniczek, którym szybka jazda samochodem sprawiała dużo frajdy, więc wpadki Komandora Rajdu podczas trwania rywalizacji, czy też na rozdaniu pucharów przestały mieć jakiekolwiek znaczenie.

Ekipa Rajdu Polski Kobiet.
fot. Motocaina.pl

Panie po raz kolejny udowodniły, że potrafią świetnie prowadzić samochód. Radość z jazdy widoczna była podczas startów na każdej z prób – niektóre zawodniczki były ewidentnie zdeterminowane do wygrywania (np. wyjmowały zbędne rzeczy z aut, aby je odciążyć na „odcinku specjalnym”), inne traktowały przejazdy jako próbę sprawdzenia możliwości własnych, jako kierowcy.

Na koniec, na rynku w Białymstoku odbył się mały happening promujący profilaktykę nowotworową – kobiece załogi i ich samochody przyciagnęły na rynek sporo gapiów, ale także panie, które chętnie dzieliły się swoimi przeżyciami związanymi z chorobami kobiecymi. Cieszy fakt, że mimo odmawiającego posłuszeństwa mikrofonu, czy mylenia miejsc i nazwisk zawodniczek podczas rozdawania pucharów, całość upłynęła w przyjemnej, radosnej atmosferze.

Promocja zdrowia kobiet.
fot. Motocaina.pl

Warto podkreślić, że podczas trwania rywalizacji prowadzone były bezpłatne badania mammograficzne oraz pobór krwi.  W akcję włączyło się także kilka placówek medycznych, które umożliwiły bezpłatne badanie cytologiczne, USG, porady psychologów. Łącznie wykonano 63 badań cytologii, 111 badań mamograficznych oraz pobrano krew od 116 osób, a 20 osób zapisano do rejestru niespokrewnionych dawców szpiku.

Fundacji gratulujemy pomysłu na połączenie promocji zdrowia kobiety z elementami rywalizacji sportowej. Takie akcje zawsze warte są uwagi i wsparcia.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze