
Pursuit seat od Rolls-Royce’a – lekkie, turystyczne krzesełko ze skóry i karbonu
Rolls-Royce zaprezentował lekkie, turystyczne krzesełko Pursuit seat. Idealne dla fanów aktywności na świeżym powietrzu?
Wg producenta luksusowych samochodów Pursuit Seat to świetne stanowisko do pilotowania drona, malowania krajobrazu czy też podziwiania widoku w trakcie krótkiej przerwy podczas jazdy samochodem. Aby osiągnąć najlepszą proporcję wagi do wytrzymałości, główna podpórka krzesła jest z włókna węglowego i polerowanego aluminium. Krzesełko Pursuit Seat zaprojektowane z myślą przede wszystkim o komforcie ma w pełni regulowaną wysokość.
Gdyby ktoś uczestniczył w wydarzeniach kulturalnych odbywających się na wolnym powietrzu czy obserwował motorsportowy wyścig, dyskretna kieszonka w zewnętrznej warstwie skóry siedziska będzie dobrym miejscem do przechowania biletów. Gdyby czas wydarzenia został przedłużony, grane byłyby bisy czy też publiczność brawami przywoływałaby artystów na scenę, niewielka aluminiowa latarka wykończona tabliczką z podwójnym R ukryta w siedzeniu, pozwoli na bezpieczny powrót do samochodu.
Samo siedzisko jest wykonane ze skóry najwyższej jakości z wytłoczoną sylwetką Spirit of Ecstasy. Klienci mogą dobrać z palety Bespoke jego kolor tak, aby kontrastował lub pasował do kolorystyki wnętrza.
Pursuit Seat jest dostępne pojedynczo lub w podwójnym zestawie w Butiku Rolls-Royce’a oraz u dealerów na całym świecie. Koszt to 7750 euro netto.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: