Przejazd na czerwonym, zakończony dachowaniem
Pokonywanie skrzyżowania na "późnym pomarańczowym" może mieć bardzo poważne konsekwencje. Tak też było w tym przypadku.
Kilka dni temu w Gliwicach do poważnego wypadku. Kierujący Dacią Duster zignorował czerwone światło i z dość dużą prędkością wjechał na skrzyżowanie. Uderzyło w niego prawidłowo jadące Renault Clio, co spowodowało przewrócenie się rumuńskiego SUV-a najpierw na bok, a później na dach. Przy okazji uszkodził on również, stojące po drugiej stronie skrzyżowania, Audi.
Przybyły na miejsce patrol policji odstąpił od nałożenia mandatu na 28-letniego kierowcę Dacii. Zamiast tego zostało mu zatrzymane prawo jazdy, a sprawą zajmie się sąd.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: