Przejazd na czerwonym i szybka nauczka
Wjechanie na skrzyżowanie na czerwonym świetle to jedno z najpoważniejszych wykroczeń. Ten kierowca nie widział w nim chyba nic złego.
Są kierowcy, którzy uważają, że przejechanie na czerwonym świetle, jeśli dopiero co się włączyło, to przecież nic takiego. Inne pojazdy dopiero zaczynają ruszać, więc nie stwarza się jakiegoś poważnego zagrożenia. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć jak bezmyślne jest takie zachowanie.
Tak właśnie zachował się kierujący samochodem dostawczym na tym nagraniu. Szczerze mówiąc, to mamy wątpliwości też co do poprzedzającego go kierowcy prowadzącego ciągnik siodłowy z naczepą. Wiele wskazuje na to, że w najlepszym wypadku minął on sygnalizator, kiedy świecił się na nim żółty sygnał, a to nie jest rozsądne zachowanie kiedy kieruje się długim zestawem. Z pewnością natomiast na czerwonym wjechał dostawczak, którego po dosłownie kilku sekundach zatrzymała policja. Może to będzie nauczka dla jego kierowcy.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: