Przeciążył małego dostawczaka o prawie 4 tony!
Jak ten pojazd wytrzymał tak duże obciążenie? Tego nie wiemy. Z pewnością jednak taka jazda nie należała do bezpiecznych.
Wrocławscy inspektorzy prowadzili na terenie miasta działania w trakcie, których zwracali szczególną uwagę na pojazdy o dopuszczalnej macie całkowitej do 3,5 t. Sprawdzano ich wagę i stan techniczny.
Wśród wytypowanych do kontroli pojazdów znalazł się taki, przewożący piach i gruz. Po zważeniu okazało się, że rzeczywista masa całkowita samochodu wyniosła aż 7200 kg. To ponad dwa razy więcej niż dopuszczalna masa całkowita pojazdu wskazana w dowodzie rejestracyjnym!
W trakcie kontroli inspektorzy stwierdzili również brak zabezpieczenia ładunku sypkiego. Pojazd mógł odjechać z miejsca kontroli dopiero po rozładowaniu nadmiaru przewożonego ładunku, a kierujący został ukarany mandatami karnymi.
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
Zostaw komentarz: