
Przeciążył ciężarówkę o niemal 5 ton… mlekiem!
Kiedy myślimy o samochodzie ciężarowym przewożącym zbyt ciężki ładunek, mamy zwykle przed oczami pojazd przeładowany jakimś żelastwem, betonowymi rurami, może balami drewna… ale mlekiem?
Na odcinku ekspresowej „siódemki” pomiędzy Miłomłynem a Małdytami inspektorzy ITD z Olsztyna zatrzymali do kontroli drogowej ciężarówkę przystosowaną do przewozu mleka.
Pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej do 18 ton w rzeczywistości ważył z ładunkiem 22,6 tony, a więc o 4,6 tony za dużo. Natomiast nacisk na pojedynczej osi napędowej auta wynosił 14,7 tony zamiast dopuszczalnych 11,5 ton.
Transport mleka został wstrzymany do momentu przelania nadmiaru ładunku do innej cysterny. Wobec krajowego przewoźnika toczy się postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia wysokiej kary pieniężnej za dewastację dróg.
A nas zastanawia tylko jedna rzecz. Skoro mowa o pojeździe przystosowanym do przewozu mleka, to jak możliwe jest przeciążenie go? Mleko to mleko i jego litr chyba zawsze waży tyle samo? Czy konstruktorzy nie przewidzieli, że cysterna ma zbyt dużą pojemność w stosunku do dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu? A może waga mleka zależy od zawartości tłuszczu? Jakieś pomysły?
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: