Prawe koło nie skręcało, a lewe tylko ruszało się do przodu i do tyłu. Jakim cudem ta ciężarówka jechała?
Jak można jechać pojazdem, który nie skręca? Okazuje się, że najwyraźniej można i wcale nie przeszkadza fakt, że przewozi się takim pojazdem towary niebezpieczne.
Losowo wytypowana ciężarówka trafiła do punktu kontroli ITD, ponieważ Inspektorzy chcieli sprawdzić wszystkim wagę pojazdu. Ich intuicja była dobra, ponieważ ciężarówka była rzeczywiście przeciążona, ale to był akurat najmniejszy problem.
Jechał tirem bez koła, ale to był dopiero początek jego kłopotów
Okazało się, że ogumienie było uszkodzone i miało liczne ubytki, a na stabilizatorze przednim brakowało gumowych tulei. Co jednak najbardziej przerażające, chociaż kierowca skręcał kierownicą do oporu, koła przedniej osi prawie nie reagowały, a przednie lewe koło przemieszczało się do przodu i do tyłu o kilkadziesiąt centymetrów. Przyczyną tego był zdekompletowany układ mocowania resora. Jakim cudem był on w stanie jechać, skoro właściwie nie mógł skręcać?
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że ciężarówka przewoziła materiały niebezpieczne, oczywiście bez zachowania jakichkolwiek zasad. W przestrzeni ładunkowej, wśród przesyłek kurierskich, znajdowały się materiały ciekłe zapalne (klasa 3 towarów niebezpiecznych), materiały żrące (klasa 8) i materiały trujące (klasa 6.1). Mimo tego, pojazd nie posiadał żadnego oznakowania i elementów wyposażenia przeciwpożarowego i awaryjnego, wymaganych przy przewozie towarów niebezpiecznych (ADR).
Tak bardzo wystraszył się „krokodylków”, że uciekając zniszczył znak
Inspektorzy oprócz nałożenia mandatów karnych na kierującego i wszczęcia postępowań administracyjnych wobec przewoźnika, wydali bezwzględny zakaz dalszej jazdy.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: