Poznań opanowany przez Gran Turismo
115 niezwykle szybkich, niewiarygodnie drogich oraz niezaprzeczalnie pięknych samochodów, 3 lipca opanowało ulicę Baraniaka w Poznaniu, gdzie już po raz kolejny odbyła się impreza z cyklu Gran Turismo.
![]() |
fot. motocaina |
Zarówno według oglądających jak i organizatorów, Gran Turismo Polonia 2011 miał najlepszą obsadę w historii. Ascari KZ1R z pięciolitrowym silnikiem o mocy 500 KM, Ferrari 458 Italia, Lamborghini LP570 Superleggera, Ford Mustang Shelby 65′ oraz Chevrolet Corvette to tylko nieliczne perełki jakie prezentowały się przed blisko 7. tysiącami miłośników zapachu palonej gumy. Wydarzenie organizowane w Polsce po raz siódmy, trzeci raz z rzędu miało częściowo charakter otwarty.
![]() |
fot. motocaina
|
W tym roku na imprezie pojawili się właściciele aut z kilkunastu państw, wśród których prym wiedli Skandynawowie. Nie zabrakło też kierowców z Estonii, Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Francji. Szacunkowa wartość poruszających się tego dnia w Poznaniu aut, których największą liczbę stanowiły te marki Porsche to ponad 70 milionów.
Lamborghini, Ferrari, Mercedesy robiły na oglądających tak wielkie wrażenie, że nawet nie najlepsza pogoda nie była w stanie popsuć tego
![]() |
fot. motocaina
|
wydarzenia. Co ciekawe najbardziej zainteresowane wydawały się być licznie zgromadzone na imprezie Panie, chociaż męska część publiczności też nie mogła narzekać na brak wrażeń.
Podczas kiedy zgromadzone miłośniczki motoryzacji nie mogły oderwać oczu od piekielnie szybkich samochodów. Panowie mogli nacieszyć się widokiem modelek Victoria’s Secret, które również stanowiły nie lada atrakcję imprezy.
![]() |
fot. motocaina |
Zadbano również o oprawę muzyczną wydarzenia. Atmosferę imprezy podgrzewał duet didżejski Kalwi & Remi.
Jednak Gran Turismo Polonia 2011 to nie tylko pokaz na ul. Baraniaka. Główna część imprezy obyła się na Torze Poznań, gdzie kierowcy od poniedziałku do środy mieli okazje kształcić swoje umiejętności za kierownicą pod okiem instruktorów.
Najnowsze
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Każdy, kto choć raz próbował zaparkować w Warszawie, wie, że to walka o każdy centymetr. W tej codziennej bitwie o przestrzeń, na pierwszej linii frontu często stoją ci, którzy najbardziej potrzebują wsparcia – osoby z niepełnosprawnościami. Przeznaczone dla nich miejsca, oznaczone jako tzw. „koperty”, bywają bezczelnie zajmowane. Inny proceder to kupno karty uprawniającej do legalnego […] -
Zapomnij o HIMARS-ie? Oto polscy producenci sprzętu wojskowego, których nie uznają rodzimi „patrioci”
-
Od Couriera do Transita – kompletny przegląd modeli Ford Pro i zabudów. Który wariant wybrać dla swojej firmy?
-
Via Carpatia to droga donikąd? Oto dlaczego Polska wschodnia wciąż nie ma swojej ekspresówki
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
Zostaw komentarz: