
Porsche i Lucasfilm tworzą projekt fantastycznego statku kosmicznego!
Projektanci z Porsche AG i Lucasfilm Ltd. współpracują przy projekcie fantastycznego statku kosmicznego, który zostanie zaprezentowany podczas światowej premiery filmu „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie”.
„Globalną atrakcyjność marek Star Wars i Porsche w zdecydowanym stopniu kształtują ich kultowe projekty” – powiedział Doug Chiang, wiceprezes i dyrektor kreatywny Lucasfilm, odpowiedzialny za nadzorowanie wszystkich projektów dla franczyzy „Gwiezdnych wojen”. „W ramach tego zadania łączymy dwa światy: egzotyczny, filmowy projekt bardzo odległej galaktyki z precyzyjną pracą, która przeradza się w opracowywanie emocjonujących sportowych samochodów Porsche. Nasza współpraca ma szansę zaowocować innowacyjnym designem, który skupi najlepsze cechy obu marek, tworząc nowy ekscytujący statek kosmiczny godny zarówno Porsche, jak i »Gwiezdnych wojen«”.
Aby zaprojektować statek kosmiczny i stworzyć odpowiedni model, w ciągu najbliższych tygodni zespół projektowy będzie regularnie spotykał się w Stuttgarcie oraz w San Francisco w Kalifornii.
Publiczna prezentacja makiety statku odbędzie się podczas grudniowej premiery filmu „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie” (w Polsce trafi on do kin 19 grudnia). Na imprezie Porsche pokaże również swój pierwszy całkowicie samochód elektryczny – model Taycan, który zadebiutował na początku września 2019 r. Jego dostawy do USA rozpoczną się pod koniec roku. W Europie pierwsze egzemplarze Porsche Taycan zostaną przekazane klientom na początku 2020 r.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: