 
	Porsche 911 R – doskonała inwestycja?
Wystarczyło tylko pięć miesięcy od premiery Porsche 911 R żeby cena limitowanej edycji osiągnęła astronomiczny poziom. Jeden z egzemplarzy wystawiono za siedmiokrotność ceny bazowej.
Specjalna edycja Porsche 911 R trafiła do sprzedaży za 180 tys. dolarów. Auto wyposażono w sześciocylindrowy silnik typu bokser połączony z manualną skrzynia o sześciu przełożeniach, a całość skonfigurowano tak, żeby dostarczyć jak największej frajdy z jazdy dla kierowcy. Wszystkie 991 egzemplarzy tej wersji sprzedało się zanim auto zadebiutowało na targach w Genewie. Już wtedy specjaliści szacowali, że ceny tej wersji na rynku wtórnym mogą osiągnąć niebotyczny poziom w bardzo krótkim odstępie czasu.
Wystarczyło zaledwie pięć miesięcy od premiery, a na jednym z serwisów ogłoszeniowych pojawił się egzemplarz Porsche 911 R wystawiony za kwotę 1,32 mln dolarów.
Jednak ceny 911 R mogą niebawem spaść, ponieważ Porsche przygotowuje model 991.2 GT3, który będzie także wyposażony w skrzynię ręczną, ale jednostka pracująca pod tylną klapą będzie już turbodoładowana, co może nie przypaść do gustu ortodoksyjnym fanom marki. W ten sposób 911 R będzie ostatnim, najmocniejszym Porsche wyposażonym w silnik wolnossący i ręczną skrzynię.
Najnowsze
- 
                                                
                                                      Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu.
- 
                                                
                                                      Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
- 
                                                
                                                      Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
- 
                                                
                                                      Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
- 
                                                
                                                      Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	 
	 
	 
	 
	
Zostaw komentarz: