
Porsche 911 GT2 RS Clubsport – torowa bestia
Podczas salonu samochodowego w Los Angeles Porsche pokazało model 911 GT2 RS Clubsport. 700-konna, wyścigowa odmiana drogowego 911 GT2 RS trafi do sprzedaży w limitowanej serii 200 egzemplarzy i może być użytkowana w ramach amatorskich wyścigów na torach oraz podczas wybranych wydarzeń motorsportowych
Technika nowego wyścigowego Porsche bazuje na cywilnym 911 GT2 RS, podobnie jak modelu 935, który Porsche zaprezentowało 9 tygodni temu. Oba auta korzystają z tego samego silnika, co ich drogowa odmiana: 3,8-litrowego boxera biturbo.
Moment obrotowy zamontowanej z tyłu jednostki trafia na tylne koła o szerokości 310 mm za pośrednictwem zamontowanej na sztywnych poduszkach 7-biegowej przekładni dwusprzęgłowej PDK. Tak jak we wszystkich wyścigowych wersjach 911, kierowca zmienia biegi za pomocą łopatek przy kierownicy.
Sześciotłoczkowe, aluminiowe zaciski typu monoblok w połączeniu z wewnętrznie wentylowanymi, rowkowanymi stalowymi tarczami o średnicy 390 mm na przedniej osi zapewniają świetną siłę hamowania, tak jak czterotłoczkowe zaciski i 380-milimetrowe tarcze na tylnej osi.
Ważąca 1390 kg wersja Clubsport jest wyposażona w system PSM (Porsche Stability Management) z kontrolą trakcji i układem zapobiegającym blokowaniu się kół (ABS). Za sprawą tzw. przełącznika map na konsoli środkowej systemy te można osobno konfigurować lub całkowicie wyłączyć, w zależności od sytuacji na drodze.
Kierownica z włókna węglowego i umieszczony za nią kolorowy wyświetlacz pochodzą z 911 GT3 R rocznik 2019. Masywna klatka bezpieczeństwa połączona z wyścigowym fotelem kubełkowym oraz sześciopunktowe pasy zapewniają maksymalną ochronę, a klimatyzacja – optymalne chłodzenie wnętrza.
Nowe Porsche 911 GT2 RS Clubsport można już zamawiać w cenie od 405 000 euro plus krajowa stawka VAT. Klienci zaczną odbierać swoje samochody począwszy od maja 2019 roku, podczas specjalnie zorganizowanych wydarzeń.
Najnowsze
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
65% Polaków decyduje się prowadzić po alkoholu, wierząc w mity o "trzeźwieniu". Tłusty obiad, godzina czekania - czy to wystarczy? -
Tranzyt przez Warszawę to koszmar? Nowy wariant trasy S7 dzieli mieszkańców i kierowców!
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
-
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
Zostaw komentarz: