Pokazaliśmy, na co nas stać! Wrażenia Klaudii Podkalickiej po rajdzie na Węgrzech

Zakończył się węgierski rajd XLavina IV. Rábaköz Cup, rozpoczynający tegoroczną rywalizację o Puchar FIA-CEZ. Ekipa otoMoto Team w składzie Klaudia Podkalicka – Piotr Binaś, po wygranym prologu, karach organizacyjnych i usterce zawieszenia ukończyła rajd na 8. pozycji w klasie T2.

„Dojechaliśmy do mety! I to jest najważniejsze. XLavina IV. Rabakoz Cup 2012 udało nam się ukończyć na dobrej, 8. pozycji w klasie T2. Rajd był bardzo trudny i niezwykle wymagający. Pierwsze kilometry oesów bardzo ciekawe, ale po wjechaniu w teren zaczął się koszmar. Potężne dziury, wszechobecny kurz i dość często pojawiające się cegły i gruz. Przedostatni oes ukończyliśmy z drugim czasem w klasie T2. Było szybko! Udało nam się wyprzedzić kilka załóg, ale kara, jaką nam przyznali organizatorzy, mocno oddaliła nas od podium… tego węgierskiego, bo przed nami jeszcze cztery rundy RMPST” – mówi Klaudia Podkalicka.

Klaudia Podkalicka
fot. materiały zawodniczki

Bez wątpienia Klaudia może zaliczyć do udanych piątek, 11 maja. Wspólnie z pilotem najlepiej odnaleźli się na odcinku inauguracyjnym rajdu i zajęli pierwsze miejsce w klasie T2 i piętnaste w klasyfikacji generalnej. Klaudia Podkalicka powróciła do rywalizacji w niedzielę, po usunięciu awarii zawieszenia w Mitsubishi Pajero (na ostatnim z sobotnich odcinków specjalnych), zajmując – po przejechaniu trzech odcinków specjalnych o łącznej długości 122 km – kolejno czwarte, drugie i szóste miejsce w T2.

Rozradowana ekipa pełna nadziei na kolejne starty
fot. materiały zawodniczki

„Podczas węgierskiego rajdu udało nam się wykręcać czasy na stałym, wysokim poziomie, co pozwala nam pozytywnie myśleć o nadchodzących rundach. Doskonałym przykładem naszych możliwości był wygrany prolog. Najważniejsze to kolekcjonować mety i cenne punkty! Baja Carpathia już 29 czerwca! Damy z siebie wszystko” – dodaje Klaudia Podkalicka

Klaudia była jedyną kobietą kierowcą startującą w tym rajdzie. Wygrany prolog i osiągane na oesach czasy pokazały, że w Europie może z powodzeniem konkurować ze ścisłą czołówką w rajdach cross country.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze