![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/1920/864/1/0/!2F2021!2F03!2Fbe6866957efa5c80e37953ac7554b2781dc45784-scaled.jpg)
Podrobiona pieczątka w dowodzie rejestracyjnym – czy sprawa jest poważna i jak reagować?
Nieważne badanie techniczne w dowodzie rejestracyjnym może okazać się poważnym problemem. Warto upewnić się, że kupowany pojazd ma ważne dokumenty.
Niedawno świat motoryzacyjny obiegło zdjęcie, na którym widać nietypowo wyglądający dowód rejestracyjny. W czym tkwi problem? Właśnie w jednym ze stempli. Został on wykonany za pomocą monety, a przyszły właściciel pojazdu był tego nieświadomy. To dobra nauczka, by dokładnie przejrzeć dokumenty przed zakupem auta.
Podrobione badanie techniczne – co robić?
Wspomniane zdjęcie pokazuje najprostszy ze sposobów na oszukanie klienta. „Diagnosta” wystawił dowód dokonania badania technicznego, jednak jest on niczym więcej, jak zwykłym oszustwem. Klient nie zorientował się w porę i dopiero po czasie zdał sobie sprawę z faktu, że zamiast tradycyjnej pieczątki SKP ma w dowodzie rejestracyjnym czerwony odcisk po monecie.
Sprawa wydaje się tym bardziej tragiczna i komiczna jednocześnie, że w dowodzie zostało zgromadzonych już sporo wcześniejszych podpisów diagnostów. Niestety, tym razem chęć zarobku okazała się silniejsza i nowy właściciel auta ani się obejrzał, jak zafundował sobie nieprzyjemne atrakcje i potrzebę prostowania sytuacji.
Co robić, gdy jest się ofiarą oszustwa podczas zakupu auta?
Przede wszystkim na wstępie warto skontaktować się z osobą, od której zakupiło się pojazd. Jak możemy się domyślać, nasze starania mogą być nic niewarte. Kolejną drogą pomocy może okazać urząd komunikacyjny, który zatrzyma dowód z nieprawdziwym przeglądem technicznym i owszem, zarejestruje auto, ale tylko wtedy, gdy przejdzie ono prawdziwe badanie i uzyska pozytywny wynik. Zostaje on wówczas wydany na osobnej kartce papieru.
Najmniej przyjemnym krokiem jest oczywiście zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, które wynika z ewidentnego podrobienia dokumentów. Musimy udostępnić dane sprzedającego pojazd. Najgorsze konsekwencje mogłyby jednak czekać nowego właściciela wtedy, gdyby sprawdzonoby jego dowód rejestracyjny, wyrywkowo, choćby podczas zwyczajnej kontroli. Mogłoby być nieprzyjemnie. To świetna nauczka, by dokładnie sprawdzać dokumenty tuż przed kupieniem samochodu.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Testuję najmniejsze Volvo EX30 nad jeziorem Como – dlaczego Polacy i Włosi się za nim oglądają?
Dziś zabieram was na wspólną przejażdżkę Volvo EX30 po malowniczych trasach wokół włoskiego jeziora Como. Mają tu swoje rezydencje m.in. Madonna, George Clooney, Brad Pitt i Sylvester Stallone. To limonkowe auto pasuje tutaj idealnie! Samochód na poskręcanych jak loki Jarno Trulliego* serpentynach wokół jeziora, odwraca wzrok włoskich kierowców, tak czułych na wysublimowany, motoryzacyjny design. Także […] -
Policja testuje najbardziej wyjątkowy radiowóz w Polsce. 400 tys. zł to mało
-
Parkujesz samochód pod prąd? W tym przepisie jest pułapka na kierowców
-
Czy motocyklista może omijać korek, jadąc między samochodami? Tych przepisów wielu nie rozumie
-
Wyprzedzam inny pojazd. Czy mogę na moment przekroczyć prędkość?
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
W naszej firmie E-pieczatki24.pl zawsze prosimy o dodatkowe dokumenty przy zleceniach na pieczątki diagnostów.