Paula Lazarek

Myszka komputerowa w kształcie samochodu – test gadżetu dla miłośników super samochodów i przygód Jamesa Bonda

Aston Martin i James Bond to połączenie, które pozostawiło niezatarty ślad w kulturze popularnej. Na polskim i zagranicznym rynku nie brakuje gadżetów dla fanów motoryzacji i przygód agenta 007. Czy myszka w kształcie Astona Martina Vanquish rzeczywiście jest super szybka i bezkonkurencyjna jak auto Bonda?

Aston Martin V12 Vanquish został wprowadzony na rynek w 2001 roku jako następca modelu Virage. Pod jego maską grzmiał sześciolitrowy silnik V12 o mocy ponad 450 KM. Po czterech latach produkcji zastąpił go model DBS. W 2012 roku jednak przywrócono nazwę Vanquish w kolejnej generacji tego samochodu i to właśnie kształt tej odmiany auta ma bezprzewodowa mysz komputerowa, którą testujemy. Zanim jednak podzielę się z wami wrażeniami z użytkowania tego rasowego przedmiotu, kilka słów o powiązaniu modelu Vanquish z Agentem 007 z wyścigową grą Nightfire.

Aston Martin i James Bond – ikony popkultury
Model V12 Vanquish stał się jeszcze bardziej rozpoznawalny od momentu debiutu na dużym ekranie. Wystąpił w roli samochodu Jamesa Bonda w Die Another Day (Śmierć nadejdzie jutro) – dwudziestym odcinku o przygodach 007. Agent Bond, po uzyskaniu licencji na zabijanie, przywróconej przez M, otrzymał nowy samochód do ekstremalnych zadań specjalnych – żartobliwie nazywany „Vanish” został wyposażony fukcję kamuflażu, który sprawiał, że pojazd stawał się niewidoczny za naciśnięciem jednego przycisku. Był także uzbrojony w dwa ciężkie karabiny maszynowe ukryte bezpośrednio za charakterystyczną osłoną chłodnicy Astona. W trybie podwodnym agent mógł wystrzelić także w stronę przeciwnika torpedy.

Standardowy model Astona Martina był wyposażony w napęd na tylne koła i silnik V9 o pojemności 5,9 litra. Vanquish z filmu o Bondzie miał napęd na cztery koła i V8 o mocy 300 KM pochodzące z Forda. Z zapartym tchem widzowie oglądali sceny szaleńczego pościgu Vanquisha za Jaguarem XKR.

Pościg w głębinach Pacyfiku w fascynującej grze Nightfire
Spektakularny sukces ekranizacji przygód Bonda zaowocował kolejnym – Vanquish pojawił się w wyścigowej grze wideo Nightfire z 2002 roku (w wersji konsolowej). Gracze mogli ścigać się tym modelem ulicami klimatycznego Paryża, przez austriackie wioski oraz zanurzyć się w tajemnicze głębiny południowego Pacyfiku. Pod silnym wpływem filmów z 007, pojazd w grze został wyposażony w szereg funkcji, w tym wzmacniacz rakietowy, puls EMP, generator zasłony dymnej i tryb podwodny przypominający do złudzenia funkcje Lotusa Esprit S1 z filmu „Szpieg, który mnie kochał”. Vanquish po raz kolejny był samochodem nie do pokonania nawet w wirtualnej rzeczywistości.

Mysz komputerowa z charakterem dla wymagających entuzjastów motoryzacji
Na nasze biurka trafiły myszki bezprzewodowe – ja wybrałam (w powyższych powodów) model Aston Martin Vanquish. Jest to mysz wyprodukowana na licencji Astona Martina przez Autodrive (Welly). Autodrive współpracuje obecnie z różnymi producentami samochodów, takimi jak Volkswagen, Lamborghini, Peugeot, Volvo, BMW, Porsche, czy Land Rover, tworząc gadżety komputerowe i USB.

Przekazana nam do testów mysz bezprzewodowa wykonana jest z ogromną dbałością o szczegóły. Już samo opakowanie przyciąga uwagę. Mysz w kształcie Astona jest lakierowana na czerwono, a zapakowana jest w solidne, plastikowe, przezroczyste opakowanie. Zwraca uwagę już na pierwszy rzut oka, bez otwierania pudełka, bo przez przezroczyste tworzywo fan motoryzacji w mig rozpozna sylwetkę Vanquisha.

W oczy rzuca się zwłaszcza ładnie zaokrąglony tył myszki-samochodu, spore podłużne reflektory, które mają ukrytą funkcję, oraz wyrazista osłona chłodnicy. Efektowne wykończenie wszystkich elementów sprawia, że przez chwilę mamy wrażenie, jak byśmy oglądały prawdziwy model samochodu.

Otwieramy pudełko i teraz w pełni możemy podziwiać Astona Martina, a właściwie mysz komputerową, napędzaną bateriami AA typu akumulator (Varta). Mamy tu też przełącznik USB i instrukcję – taką jaka powinna być, czyli prostą w przekazie, bo obrazkową. Mysz do działania nie potrzebuje przewodu – to od razu podnosi komfort jej użytkowania. Nie ma potrzeby rozwijania długich kabli, które plączą się nie potrzebnie w naszym polu pracy.

Samo podłączenie jest banalne, dzięki systemowi Plug&Play wystarczy włożyć baterię do myszki, podpiąć przełącznik USB w odpowiednim wejściu w naszym komputerze lub laptopie, nacisnąć przycisk ON i możemy ruszać w drogę!

Na powitanie reflektory Vanquisha mrugają do nas przyjaźnie dość jasnymi światłami, to bardzo estetyczny dodatek, który cieszy oko. Światła te możemy mieć włączone cały czas albo ustawić mysz tak, aby reflektory mrugały tylko wtedy, gdy naciskamy lewy przycisk myszy. Instalacja myszy komputerowej na naszym laptopie przebiegła praktycznie z prędkością światła, w ułamku sekundy była już gotowa do pracy. Pierwsze odczucie – kursor myszy dynamicznie porusza się po ekranie i przeskakuje z jednej ikony na drugą, prawie tak samo jak szusuje na zakrętach Vanquish Jamesa Bonda.

Suwak typu rolka scroll do przybliżania i oddalania działa sprawnie, nic się nie zacina i szybko możemy uchwycić najmniej widoczne elementy na każdym zdjęciu czy dokumencie. Na spory plus zasługuje fakt, że mysz działa nawet z odległości kilku metrów – możemy szybko przygotować sobie herbatę bez obawy, że nie zdążymy kliknąć w odpowiednim momencie w trakcie naszej ulubionej gry. Testowana mysz została wyposażona w funkcję oszczędzania baterii, która alarmuje o niskim poziomie naładowania baterii.

Ten komputerowy gadżet w 100% sprawdza się w codziennej, biurowej pracy, a także w trakcie sterowania samochodem w grach komputerowych. Wygląda bardzo ładnie i jest dostosowany do potrzeb nawet wymagającego użytkownika – urzeka swoją stylistyką, zadowala precyzją działania.

Bezprzewodowa mysz komputerowa w kształcie samochodu to wspaniały pomysł na prezent dla fana motoryzacji i osób, które cenią niebanalne, nietuzinkowe podarki dla bliskich. Z tą myszą na pewno będziecie mieć kontrolę także nad swoją własną pracą!

Dane Techniczne:
– szybka transmisja bezprzewodowa 2.4 GHz;
– spory zasięg działania, aż do 10 metrów;
– zmienna prędkość kursora 1000/1500/2000 dpi – bardzo istotna funkcja, szczególnie na początku użytkowania myszki, jeśli nie potrafimy się przyzwyczaić do jej szybkiego tempa działania;
– włącznik / wyłącznik zasilania;
– alarm niskiego stanu baterii;
– funkcja oszczędzania baterii – mysz sama dostosowuje się do użytkownika, dzięki temu nie musimy się martwić o to, że się szybko rozładuje;
– wbudowany automatyczny wyłącznik zasilania;
– włącznik / wyłącznik świateł;
– rolka Scroll do przybliżania / oddalania, przeglądania stron www;
– odbiornik USB 1.1 / 2.0 typu plug and play;
– gniazdo przechowywania odbiornika USB w myszy;
– kompatybilna z PC i Mac;
– zgodna z Windows XP/Vista/7/8/10, Mac OS X;
– zasilanie: 1 bateria AA.

Bezprzewodowe myszy komputerowe są dostępne w sklepie Auto Moto Gadżet: https://automotogadzet.pl/ – a my wkrótce zaoferujemy wam takie (różne marki super samochodów) myszki do wygrania w naszym konkursie. Stay tuned!

Komentarze:

programista - 1 października 2021

I gdzie s ate swiatla,przeciez to najbardziej tu interesujace,za duzy byl wysilek cy zadnych nei ma !?

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze