
Po Nowym Roku nadal zredukujesz punkty
Masz na koncie punkty karne? Mamy dobrą wiadomość. W przyszłym roku nadal będzie można zredukować liczbę punktów karnych. Co najmniej przez rok.
Opóźnienie wdrożenia systemu CEPiK 2.0 ma swoje pozytywne strony. Wraz z nim odwlecze się wejście nowych przepisów, które miały utrudnić życie kierowcom. W ostatnich miesiącach w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego było istne oblężenie. Wszystko w związku z obawami wynikającymi ze zmiany przepisów. Kierowcy zapisywali się na kursy redukujące stan konta o 6 punktów. Taka możliwość miała zniknąć wraz z nowym rokiem.
Na szczęście zasady na razie pozostaną niezmienione. Raz na sześć miesięcy będzie można się udać do ośrodka na kurs reedukacyjny, który zajmie nam jeden dzień roboczy i pochłonie 300 zł z kieszeni. W zamian za to z naszego konta zniknie kilka punktów karnych.
Z takiego szkolenia mogą skorzystać kierowcy, którzy posiadają prawo jazdy dłużej niż rok i mają na koncie więcej niż 6 punktów karnych, ale przy okazji nie przekroczyli limitu 24 punktów. Jeżeli tak się stało, zostaną odesłani na ponowny egzamin na prawo jazdy.
Nowe przepisy, które miały wejść w 2016 roku zakładały brak możliwości redukowania punktów karnych. Kierowca, który przekroczył dopuszczalny limit 24 punktów miał być kierowany na kurs reedukacyjny i badanie psychologiczne, ale miał nie tracić prawa jazdy. Cena takiego kursu miała wynieść około 500 zł i miał on potrwać kilka dni. Jeżeli po wyzerowaniu konta przez następnych 5 lat kierowca znów nazbiera 24 punkty karne, traci całkowicie uprawnienia i będzie musiał zaczynać kurs na prawo jazdy od początku.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: