 
	Pijany pieszy przewrócił się na autostradzie i poszedł spać
Oto historia skrajnej bezmyślności i nieodpowiedzialności, która omal nie skończyła się tragicznie i to nie tylko dla bezmyślnego pieszego.
Do zdarzenia doszło na autostradzie A4 w pobliżu Krakowa. Jak dowiadujemy się z opisu, pieszy próbował skrócić sobie drogę, przeskakując bariery. Był jednak tak pijany, że przewrócił się, rozbił sobie nos, a potem… poszedł spać na pasie do skrętu w prawo.
Kierowca nie miał cierpliwości do pijanego pieszego na środku drogi
Mężczyzna upadł przed kierowcą Volvo, który na szczęście dążył się zatrzymać. Niestety później już nie potrafił się zachować. Co prawda nie zostawił pijanego na pastwę losu, ale ani nie próbował go choćby przesunąć po asfalcie na pobocze. Co gorsza pozostawił swoje auto tak, że wystawało trochę na prawy pas autostrady, stwarzając zagrożenie. Czego demonstrację widać na nagraniu.
Pijany pieszy najpierw zagrodził im drogę, a potem wyciągnął nóż!
Na szczęście z pomocą autora nagrania udało się przenieść pijanego na pobocze, a na miejsce przyjechała policja oraz karetka pogotowia.
Najnowsze
- 
                                                
                                                      Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu.
- 
                                                
                                                      Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
- 
                                                
                                                      Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
- 
                                                
                                                      Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
- 
                                                
                                                      Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	 
	 
	 
	 
	 
	
Zostaw komentarz: