Pieszy-samobójca, czy tylko człowiek skrajnie… bezmyślny?

Czasami można mieć wątpliwości czy niektórzy pieszy zupełnie nie dbają o to, czy zostaną potrąceni przez samochód, czy może nie potrafią zrozumieć czym takie potrącenie grozi.

Do zdarzenia doszło w Warszawie na moście Poniatowskiego. Na ulicę nagle wtargnął mężczyzna, prosto pod jadące samochody. Zupełnie nie przejmując się, że za moment może skończyć pod kołami zbliżających się aut.

Autor nagrania wspomina w opisie, że tydzień wcześniej wymienił tarcze i klocki hamulcowe, ale i tak nie dał rady w porę zahamować. Mężczyzna po prostu szedł w poprzek ulicy i uniknął potrącenia dosłownie na centymetry.

Komentarze:

Anonymous - 5 marca 2021

Gościa trza odnaleźć, potraktować paralizatorem i wrzucić do Wisły – od tego jest zresztą Policja – we Wrocławiu by się z nim szybko załatwili

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze