
Piesi to „zagrożony gatunek”? Okazuje się, że przez kierowców, ale i przez siebie samych
Często w kontekście bezpieczeństwa pieszych podkreśla się, że są oni niechronionymi uczestnikami ruchu i kierowcy powinni zwracać na nich szczególną uwagę. Sami piesi niestety zadania nie ułatwiają.
Zgodnie ze znowelizowanymi w zeszłym roku przepisami, pierwszeństwo ma pieszy, który znajduje się na przejściu, a także wchodzący na nie. Piesi nadal nie mogą jednak wchodzić bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, przechadzać się na czerwonym świetle, zatrzymywać na przejściu, albo zawracać na nim.
Kopnął jadący samochód „w obronie” pieszych. Szybko pożałował
Na poniższej kompilacji sytuacji drogowych, zobaczycie niedouczonych kierowców, którzy pozostają ślepi na pieszych, ale także bezmyślnych pieszych. Naszym faworytem jest mężczyzna, który specjalnie zatrzymał się na przejściu, żeby zmusić zbliżającego kierowcę do zahamowania. Chyba tylko po to, żeby podkreślić „władzę” jaką daje mu pierwszeństwo na pasach.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: