Agnieszka Serafinowicz

Pierwszeństwo łamane – sprawdź, czy dobrze używasz tu kierunkowskazu. To częsty błąd!

Pierwszeństwo łamane to zmora wielu kierowców, choć prawidłowa zasada jest bardzo prosta.

Wciąż wielu kierowców, zbliżając się do skrzyżowania z pierwszeństwem łamanym, popełnia błąd polegający na niewłaściwym użyciu kierunkowskazów. Mam nadzieję, że wiecie, co to znaczy pierwszeństwo łamane i jak wygląda skrzyżowanie z takim pierwszeństwem, ale wyjaśnimy i to.

Co to jest pierwszeństwo łamane?

Dokładniej chodzi tu o skrzyżowanie z tzw. pierwszeństwem łamanym. Zwykle skrzyżowanie z pierwszeństwem wyobrażamy sobie w ten sposób, że mamy drogę z pierwszeństwem, a po obu jej stronach znajdują się dochodzące do niej drogi podporządkowane. Niekiedy jednak organizacja ruchu wymaga, by pierwszeństwo miały nie pojazdy jadące na wprost przez skrzyżowanie, ale skręcające na nim w prawo lub w lewo. I właśnie takie skrzyżowanie jest skrzyżowaniem z pierwszeństwem łamanym. Jest ono zawsze oznaczane jednym z kilku wariantów znaku T-6, którego jeden przykład przedstawiam poniżej:

skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym

Praktycznie każdego dnia, wracając do domu, mijam dokładnie taki znak jak powyżej (znak T-6a). Widzę wówczas bardzo wielu kierowców, którzy jadąc na takim skrzyżowaniu prosto, włączają… prawy kierunkowskaz. To błąd!

Pierwszeństwo łamane — błędy z kierunkowskazem

Kierunkowskaz to narzędzie kierowcy służące do informowania pozostałych uczestników ruchu, że zamierzamy zmienić kierunek jazdy (a taką możliwość zapewniają przecież skrzyżowania). Tymczasem wielu kierowców używa kierunkowskazu do sygnalizacji innym, że opuszczają drogę z pierwszeństwem, co w przypadku skrzyżowań z pierwszeństwem łamanym jest błędem w sytuacji, gdy opuszczamy drogę z pierwszeństwem, ale jedziemy prosto przez skrzyżowanie, jak również, gdy dojeżdżamy do skrzyżowania z pierwszeństwem łamanym od strony drogi podporządkowanej, ale również jedziemy prosto. W sytuacji opisywanej powyższym znakiem użycie prawego kierunkowskazu ma sens jedynie w jednym przypadku: gdy na takim skrzyżowaniu skręcamy po prostu w prawo.

Kierowcy popełniają jeszcze jeden często obserwowany błąd. Jadąc drogą z pierwszeństwem i zbliżając się do skrzyżowania, na którym mamy pierwszeństwo łamane i zamierzają kontynuować jazdę drogą z pierwszeństwem, w ogóle nie włączają kierunkowskazu. To również jest błąd, bo nie zasygnalizowaliśmy skrętu. Gdy — tu ponownie odwołam się do powyższego znaku — skrzyżowanie z pierwszeństwem łamanym wyznacza drogę z pierwszeństwem w lewo, podążając drogą z pierwszeństwem, włączasz kierunkowskaz w lewo. Analogicznie, gdy droga z pierwszeństwem skręca w prawo, używamy prawego kierunkowskazu.

Jak prawidłowo używać kierunkowskazu na skrzyżowaniach z pierwszeństwem łamanym?

Zasady użycia kierunkowskazu reguluje Art. 22 pkt. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym, który brzmi:

Kierujący pojazdem jest zobowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować kierunkowskazem zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Dz.U.2022.0.988 t.j. – Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym

Ten przepis naprawdę pomaga. Gdy zbliżasz się do skrzyżowania z pierwszeństwem łamanym z zamiarem jazdy prosto, nie zmieniasz pasa ruchu, ani nie zmieniasz kierunku jazdy. Wniosek? Nie używasz kierunkowskazu i nie ma znaczenia, że opuszczasz drogę z pierwszeństwem (lub na nią wjeżdżasz).

Skręcasz w prawo lub w lewo, bo tam prowadzi droga z pierwszeństwem? Zmieniasz kierunek jazdy, więc wrzucasz odpowiedni kierunkowskaz zależnie od kierunku skrętu.

Pierwszeństwo łamane — to znak decyduje czy mamy do czynienia z tego typu skrzyżowaniem

Oczywiście drogi są różne, znaki też, zobaczmy sytuację pokazaną na następującym zdjęciu opublikowanym w serwisie znaki.edu.pl:

pierwszeństwo łamane, czy nie?

Jak widać, droga z pierwszeństwem zakręca, jednak w tym przypadku nie mamy do czynienia z pierwszeństwem łamanym, lecz z nietypowym przebiegiem drogi głównej. Jeżeli zamierzamy w takim przypadku jechać dalej drogą z pierwszeństwem, nie włączamy kierunkowskazu. Jest to zresztą logiczne, włączenie kierunkowskazu na takim skrzyżowaniu sugerowałoby innym uczestnikom ruchu, że zamierzamy skręcić w jedną z dróg podporządkowanych. Jeżeli mamy wątpliwości, kierujmy się zdrowym rozsądkiem i róbmy tak, by nasze zamiary były czytelne dla innych. A jeżeli chcecie sobie przypomnieć, kto przejeżdża pierwszy na skrzyżowaniu, gdzie mamy pierwszeństwo łamane, zajrzyjcie do naszego wcześniejszego materiału:

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze