
Oto efekt bezmyślnego zawracania i nadmiernej prędkości
Na drodze w każdej chwili może zaskoczyć nas jakaś niebezpieczna sytuacja. Warto dać sobie szansę na zauważenie jej i zareagowanie.
Do zdarzenia doszło na warszawskim Grochowie. Kierujący czarnym Peugeotem podczas zawracania wymusił pierwszeństwo na dwóch samochodach. Kierowca białego zdążył w porę zahamować, ale jadący szybciej niebieskim Fordem już nie. Próbował uciec na prawy pas, ale miał za mało miejsca. Po zderzeniu auto dosłownie wzbiło się w powietrze i bezwładnie przeleciało, niszcząc elementy pobliskiego przystanku.
Szczęśliwym trafem nikogo nie było na chodniku, a lekko poszkodowane są tylko dwie osoby, które zostały ranione odłamkami z uszkodzonego przystanku. Winę za zdarzenie ponosi kierujący Peugeotem, ale wielu internautów wskazuje, że kierowca Forda mógł jechać zbyt szybko. Nie sposób tego ocenić na podstawie nagrania, ale prawdą jest, że jadące wolniej białe auto zdążyło uniknąć kolizji.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: