Oto co wyprawiają polscy kierowcy na drogach. Nie wiedzieli, że śledzi ich policyjny dron
Policjanci coraz częściej w swoich działaniach wykorzystują drony, pozwalające im na monitorowanie miejsc, w których często dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń.
Tym razem w powietrze wzbili się funkcjonariusze z Turku (wielkopolskie), którzy monitorowali zachowanie kierowców na drodze wojewódzkiej 470. Z efektów ich działań wnioskujemy, że doskonale wiedzieli, gdzie się ustawić.
Na poniższym nagraniu z drona możecie zobaczyć kilka przykładowych sytuacji, na których kierowcy wyprzedzają inne pojazdy, przejeżdżając przez przejście dla pieszych i powierzchnię wyłączoną z ruchu. Inny kierujący z kolei kończył manewr wyprzedzania już na zakazie i jadąc prosto na czołówkę z innym samochodem.
Zaledwie cztery godziny wystarczyły policjantom, żeby wystawić 28 mandatów na sumę 22 tys. zł! Daje to jeden mandat co 8,5 minuty!
Najnowsze
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
Nagrywanie interesujących lub budzących kontrowersje zdarzeń to w dzisiejszych czasach powszechna praktyka. Do sięgania po kamerę w telefonie skłaniają wiele osób na przykład policyjne interwencje. Zanim to zrobimy warto zadać sobie pytanie, czy nagrywanie funkcjonariusza na służbie jest legalne. -
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Zostaw komentarz: