Oszukiwał tachograf metodą „na ojca”
Oczywiście trudno tu mówić o metodzie jako takiej, bo to chyba jedyny taki przypadek. Niemniej bardzo pomysłowy.
Zatrzymany przez ITD kierowca wykorzystał fakt, że jego ojciec ma takie samo imię (oraz, co oczywiste, nazwisko), a ponadto wykonuje taki sam zawód. Syn postanowił zrobić użytek z tego niecodziennego zbiegu okoliczności do manipulacji. Chcąc ominąć normy związane z czasem pracy, jechał nie tylko na swojej, ale też na karcie kierowcy swojego ojca. Właściciele kart postarali się nawet o to, aby wyrobić je w tym samym dniu. Dzięki temu 5-letnie okresy ważności kart pokrywały się co do dnia, a do tego 16-cyfrowe numery identyfikacyjne różniły się zaledwie dwoma cyframi.
Jednak inspektorzy ITD każdorazowo pobierają dane z tachografu i wyciągają kartę kierowcy, aby sczytać z niej dane, zatem manewry białoruskiego prowadzącego okazały się nieskuteczne.
Kontrola przeprowadzona w Częstochowie zakończyła się dotkliwie dla kierowcy. Łączna suma mandatów i kaucji przekroczyła 6 tysięcy złotych. Prowadzący musiał także oddać kartę kierowcy swojego ojca.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: