Ostatnie dni McLarena

Przetasowania na czele stawki zapowiadają ciekawy sezon i dają szanse na to, że w GP toczyć się będzie ostra walka.

To już naprawdę ostatnie dni przygotowań. Na polu przedsezonowej  walki zostały tylko McLaren, Wiliams, Brawn GP i Renault. Mają ostatnią możliwość sprawdzić jak ich samochody sprawują się na torze.
Dzisiejsze warunki amosferyczne umożliwiły kierowcom przygotowanie maszyn do pierwszych wyścigów sezonu. Na torze w Jerez było znacznie cieplej niż ostatnio.

R29
Foto: Renault

Po kilku dniach dominacji Brawn GP najmłodsza drużyna w garażach oddała prowadzenie Renault. Fernando Alonso pracował nad pakietem aero, udoskonalaniem KERS, a popołudniu wykonywał próbne starty. W swoim ostatnim dniu testów przed GP Australii Hiszpan okazał się najszybszy. Prawdę mówiąc różnica do drugiego Rubensa Barrichello była naprawdę niewielka – zaledwie o 0,055 sekundy! Chyba Rubens na momencik zapatrzył się na którąś z fanek, albo poprawiał rękawiczkę…. Jenson Button był tuż za nim z czasem o niecałe pół sekundy gorszym. Nie mógł jednak poprawić już swojego wyniku ponieważ w BGP 001 pojawiły się kłopoty ze skrzynią biegów i Anglik przejechał tylko 12 okrążeń. Myślę, że zdecydowanie za wcześnie byłoby mówić o końcu szybkiej jazdy zespołu z Brackley. Jedna z niemieckich gazet sugeruje, idąc tropem wypowiedzi Flavio Briatore, szefa zespołu Renault, iż konstrukcja BGP001 nie jest zgodna z wytycznymi FIA na obecny sezon. Podłoga bolidu w specyficzny sposób połączona jest z dyfuzorem, co podobno zdecydowanie zwiększa siłę docisku z tyłu samochodu. Prowadzący zespół Ferrari Stefano Domenicalli także ostatnio w swojej wypowiedzi podziełił zespoły na te, który ściśle stosują się do nowych przepisów i te które „przyjęły inne podejście…”. Wygląda na to, że walka już się zaczęła, narazie poza torem.

Nadal nic nie wskazuje na to, aby McLaren rozwiązał jakiekolwiek problemy i poprawił szybkość. Program Lewisa Hamiltona obejmował dzisiaj ewaluację kilku nowych modyfikacji aerodynamicznych MP4-24 i przejazdy sprawdzające wpływ nowego pakietu na degradację opon. Są to ostatnie dni, kiedy zespół może jeszcze testować nowe rozwiązania.

Nieoficjalne czasy w Jerez:
1. Fernando Alonso, Renault R29, 1:18.343
2. Rubens Barrichello, Brawn BGP 001, 1:18.398
3. Jenson Button, Brawn BGP 001, 1:18.892
4. Lewis Hamilton, McLaren MP4-24, 1:19.513
5. Nico Rosberg, Williams FW31, 1:19.783

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze