„Ostatni przejazd – opowieści o mistrzu Kuligu” Grzegorz Chmielewski
Książka ta powstała w intencji ocalenia bodaj cząstki wspomnień o świetnym kierowcy i zarazem przyzwoitym człowieku. Zamiarem autora było sprawienie, by czytelnik zadumał się nad wspaniałą karierą i tragicznym odejściem Janusza; by westchnął nad sportowcem, z którym los obszedł się tak okrutnie.
![]() |
Na kartach książki przewijają się opowieści osób związanych z Januszem przyjaźnią i wspólnotą sportowej walki. Nie brakuje nazwisk ludzi Januszowi bliskich, ważnych dlań i życzliwych, jak Sobiesław Zasada, Edmund Oprocha, Mariusz Ficoń, Dariusz Burkat, Jarosław Baran, Błażej Krupa, Robert Gryczyński, Marcin Turski, Andrzej Górski.
Janusz Kulig już za swego życia znalazł się w panteonie polskich sław rajdowych obok Jana Rippera, Sobiesława Zasady czy Mariana Bublewicza. Okrucieństwo śmierci sprawiło, że Janusz stał się wielką legendą polskiego sportu samochodowego.
–Towarzyszyłem Januszowi podczas licznych startów krajowych i zagranicznych. Wielokrotnie pełniłem funkcję rzecznika prasowego jego zespołu. Ta książka jest moim podziękowaniem za wspaniałe emocje, które zawdzięczam Januszo i – mówi autor książki Grzegorz Chmielewski
Janusz Kulig (19.10.1969-13.02.2004) – siedmiokrotny mistrz Polski, czterokrotny wicemistrz Polski. Wicemistrz Europy w 2002 roku, mistrz środkowoeuropejskiej strefy FIA w latach 1998-99. Jego tragiczne odejście stało się dramatem całego światka rajdów nie tylko w Polsce, ale i w wielu krajach, w których Janusz był znany i ceniony dzięki swej świetnej jeździe i postawie wzorowego sportowca. Bez niego rajdu już nie są tym, czym były.
Cena: 19,99 zł
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: