Opel Zafira-e Life – bezemisyjny samochód z zabudową dla osób niepełnosprawnych
W pełni elektryczny van marki Opel, w wersji przygotowywanej przez specjalistyczną firmę AMF-Bruns zajmującą się konwersją pojazdów, jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Zobaczcie zdjęcia!
AMF-Bruns oferuje już konwencjonalnego Opla Zafirę Life w odmianie przystosowanej do przewozu osób na wózkach. Dotyczy to pojazdów z nadwoziem o długości Long (4,95 m) i Extra Long (5,30 m). Teraz do tej oferty dołączyła Zafira‑e Life.
Przy obniżonej podłodze wysokość wnętrza w strefie przewozu wózka wynosi około 1420 mm, a sam wjazd ma wysokości 1500 mm. Stanowisko wózka ma około 810 mm szerokości i 1400 mm (Zafira‑e Life Long) lub 1710 mm (Zafira‑e Life Extra Long) długości.
Antypoślizgowa rampa przy tylnych drzwiach ułatwia wprowadzenie wózka. Do bezpiecznego przymocowania wózka do podłogi można użyć spełniających normy DIN i ISO standardowych pasów bezpieczeństwa oraz systemu unieruchamiania wózka. W samochodzie zamontowano także przedłużane pasy do mocowania wózka z przodu.
Dodatkową ochronę zapewnia opcjonalne podparcie głowy i pleców FutureSafe. Dwuczęściowy system można indywidualnie dopasować do użytkownika wózka inwalidzkiego lub złożyć przy bocznej ściance, by zyskać więcej miejsca w czasie, kiedy samochód nie przewozi wózka.
Zafira‑e Life z akumulatorem 50 kWh może przejechać do 231 kilometrów na jednym ładowaniu zgodnie z normą WLTP. Zapas elektryczności można uzupełnić z domowej ładowarki naściennej, na publicznej stacji ładowania, a nawet ze zwykłego domowego gniazdka elektrycznego. Na szybkiej stałoprądowej stacji ładowania o mocy 100 kW naładowanie 50‑kilowatogodzinnego akumulatora Zafiry‑e Life w 80 procentach zajmuje tylko 30 minut.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: