Opel w nowym spocie reklamowym modelu Grandland X rzuca śmiałe aluzje do marek premium!
Operujący subtelną ironią spot zawiera aluzje do innych marek, które próbują dotrzymać kroku swojemu rywalowi. Są bez szans?
W nowym spocie reklamowym, emitowanym w ramach kampanii przygotowanej i realizowanej przez frankfurcką agencję VELOCITY McCANN, Opel prezentuje Grandlanda X Hybrid4 w sposób inteligentny, dowcipny i oparty na wyrazistym pomyśle.
Po zakończeniu wspólnego treningu na boisku dwóch znajomych idzie w kierunku parkingu, na którym zostawili samochody. Jednemu z nich chyba za bardzo udzielił się duch sportowej rywalizacji. Przez całą drogę chwali się możliwościami swojego samochodu. „300 KM. Od zera do setki w siedem sekund. Hybryda plug-in. Elektryczny napęd na cztery koła. Najlepsze albo nic, Przewaga dzięki technice i Ultimate Driving Machine!” — trzy aluzje do marek premium.
https://www.youtube.com/watch?v=LrfBdqIHf70
„Mój Opel Grandland też ma to wszystko” — odpowiada drugi mężczyzna z szelmowskim uśmiechem. Trudno mu zaimponować, ponieważ jeździ Oplem Grandlandem X Hybrid4. Odłącza od samochodu wtyczkę kabla ze stacji ładowania, wsiada i odjeżdża, zostawiając osłupiałego kolegę. Jako posiadacz Opla Grandlanda X Hybrid4 może cieszyć się jazdą w każdych warunkach, pokonując bez trudu błotniste ścieżki w lesie i górskie serpentyny.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: