
Okradli auto na stacji benzynowej w biały dzień
Zwykle wydaje nam się, że złodzieje działają pod osłoną nocy, a przynajmniej w dobrze osłoniętych miejscach. Ale nie w biały dzień, na oczach świadków oraz kamer.
Kwestia tej kradzieży jest dość tajemnicza, ale wygląda na dobrze zaplanowaną akcję. Ofiarą jest kierowca białej Kii cee’d, tankujący paliwo, a złodziej znajduje się w białym vanie Renault. Od początku nagrania dostawczak po prostu stoi, jakby na coś czekał. Kiedy kierowca Kii idzie do kasy zapłacić, Renault rusza.
Kierowca vana ustawia się tak, żeby zasłonić moment kradzieży. Wysiada, stoi przez krótką chwilę przy Kii, po czym wraca do swojego auta i odjeżdża. Wszystkiemu przygląda się kierowca Audi tankujący swój samochód.
Samo nagranie nie jest opatrzone żadnym opisem, ale w komentarzach pod nim pojawia się informacja, że ofiara kradzieży wyznaczyła nagrodę 10 tys. zł za pomoc w ujęciu sprawców. Wiele wskazuje na to, że w Kii znajdowało się coś bardzo cennego, o czym wiedzieli złodzieje i czekali na moment, w którym będą mogli to zabrać.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Zgorzelec, klasyka
Anonymous - 5 marca 2021
Dość ryzykowna kradzież. Dlaczego akurat na stacji? Nie lepiej na parkingu bez monitoringu?