
Ogromne zapadlisko pochłonęło samochody
Z żywiołami nie ma dyskusji. Tuż za wielką wodą, w stanie Mississippi doszło do rzadkiego zjawiska, które pochłonęło kilkanaście samochodów na oczach ludzi.
W ostatni weekend w miejscowości Meridian, w amerykańskim stanie Mississippi, doszło do ogromnego zapadnięcia ziemi, tuż przy restauracji IHOP. Jak podaje organizacja odpowiedzialna za bezpieczeństwo, nie było to typowe zapadlisko, do którego doszło wskutek wyschnięcia podziemnego zbiornika wody.
Tuż przy budynku restauracji ziemia zapadła się na 4,5 metra głębokości, 10,6 metra szerokości oraz 122 metry długości. Na tej powierzchni znajdowało się piętnaście samochodów, które uległy zniszczeniu.
Na szczęście nikogo w nich nie było, dlatego straty dotyczą wyłącznie przedmiotów. Co ciekawe, restauracja przy której doszło do zdarzenia została otwarta zaledwie kilka dni temu. Teraz lokalne władze będą analizować, dlaczego doszło do zapadnięcia ziemi. Klienci restauracji mogli zobaczyć całą sytuację na własne oczy. Z ich relacji wynika, że podczas zapadnięcia objawy były bardzo podobne do trzęsienia ziemi. Dopiero po wyjściu z restauracji zobaczyli, że samochody zniknęły z powierzchni ziemi.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: