Od jutra „anglik” przejdzie przegląd
Na ten moment czekało z pewnością wiele osób sprowadzających samochody z Wielkiej Brytanii. Już jutro w życie rozporządzenie, które umożliwi zarejestrowanie samochodu z kierownicą po prawej stronie.
Przepisy dotyczące rejestracji samochodów z kierownicą po prawej stronie zmieniły się już kilka miesięcy temu, ale brakowało rozporządzenia, które pozwoli uzyskać pozytywny wynik przeglądu. Ten z kolei jest konieczny w procedurze uzyskania polskiego dowodu rejestracyjnego.
Żeby móc zarejestrować „anglika” w Polsce konieczne będzie dostosowanie reflektorów oraz tylnego oświetlenia przeciwmgielnego do polskich przepisów. Kolejna sprawa to licznik wyskalowany w kilometrach na godzinę oraz lusterka przystosowane do ruchu prawostronnego. Zgodnie z rozporządzeniem lusterko w „angliku” musi pozwalać kierowcy na objęcie wzrokiem pola o szerokości co najmniej 2,5 metra umieszczonego w odległości 10 metrów od lusterka.
Dzięki tym zmianom z pewnością podniosą się ceny samochodów sprowadzanych z Wysp Brytyjskich. Dotychczas używane egzemplarze były sporo tańsze niż wersje kontynentalne. Zakup takiego samochodu z pewnością będzie się wiązał z wyższymi kosztami ubezpieczenia. Firmy ubezpieczeniowe przygotowały już oferty ubezpieczenia OC, które potrafią być kilka razy droższe niż w przypadku samochodów z kierownicą po lewej stronie. Większy problem będzie z ubezpieczeniem autocasco. Wiele firm nie przewiduje takiej ochrony w przypadku aut z Wysp Brytyjskich.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: