Obama nie chce płacić za wjazd do Londynu
Barack Obama odmówił zapłacenia opłaty wjazdowej do Londynu, a na Amerykańską Ambasadę została nałożona kara w wysokości 5 300 000 funtów. Co na to Biały Dom?
![]() |
fot. blogspot |
Wiele z nas nie lubi płacić za parkometry, jednak z pokorą to robimy, aby nie dostać mandatu. Niestety nie wszyscy są skorzy do takich gestów. Po wizycie w Wielkiej Brytanii prezydent Stanów Zjednoczonych, Barack Obama, odmówił zapłacenia opłaty wjazdowej do Londynu ustalonej przez Burmistrza – Borisa Johnsona, która wynosi 10 funtów od samochodu.
Według wydanego przez rzecznika Białego Domu oświadczenia, nie zapłacą oni tej opłaty. Uważają, że Konwencja Wiedeńska, zawarta w 1960 roku, a traktująca również o stosunkach dyplomatycznych, zabrania nakładania tego rodzaju podatku od misji dyplomatycznych.
Nie tylko Prezydent odmawia zapłaty za wjazd do miasta, także Ambasada USA konsekwentnie wymiguje się z zapłacenia 5 300 000 funtów grzywny, jaką naniósł na nią Burmistrz Londynu za korzystanie z centrum miasta. Jak zakończy się ten dyplomatyczny skandal, dowiemy się pewnie już niedługo.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: