Nowe zespoły F1 przygotowują się do sezonu 2010

Przerwa pomiędzy sezonami F1 nie oznacza, że zespoły odpoczywają. Szczególnie nowicjusze mają sporo pracy, żeby zdążyć na czas...

Tak wyglądał Lotus Ayrtona Senny …
fot. autorka

Lotus, pomimo tego, że jest ostatnim z nowych zespołów, które otrzymały miejsce w stawce na przyszły sezon, jest chyba najbardziej zaawansowany w pracach nad swoim samochodem. Szef techniczny zespołu Mike Gascoyne oznajmił ostatnio, że w tunelu aerodynamicznym dokonywane są pomiary modelu samochodu i jego team przeprowadza właśnie testy zderzeniowe „nosa” bolidu. Zespół oznajmił już prawie miesiąc temu, że będzie gotowy do prezentacji bolidu w połowie lutego 2010. Podobno team wybrał także jednego z kierowców, który będzie występował w jego barwach. Z nowym – choć przecież o legendarnej nazwie  – teamem łączony jest Jarno Trulli, który po rezygnacji Toyoty pozostaje bez zatrudnienia na przyszły sezon. 

… a tak model nowego bolidu tego zespołu w tunelu aerodynamicznym
fot. Lotus

Team Manor, którego szefem jest Nick Wirth koncentruje się na analizach CFD – czyli obliczeniowej dynamiki płynów, nazywanej też przez fachowców „komputerowym tunelem aerodynamicznym”. Komputer jest bowiem w stanie dokładnie zanalizować właściwości aerodynamiczne danego obiektu – części, zanim zostanie ona wyprodukowana. Wiele wskazuje na to, że zespół Manor rozpocznie współpracę z firmą Virgin Sir Richarda Bransona. Podobno podpisanie kontraktu ma nastąpić w grudniu tego roku. Ross Brawn, którego zespół był sponsorowany przez Virgin w sezonie 2009 oznajmił niedawno, że pomimo bardzo udanej współpracy z Virgin, ich ambicje na przyszły rok są nieco odmienne i współpraca zostanie zakończona w tym sezonie. 

Następnym z piątki (biorąc pod uwagę zespół Petera Saubera, oczekujący na decyzję FIA) nowych teamów jest Campos. Bruno Senna, który będzie jednym z kierowców tego zespołu w sezonie 2010 powiedział, że siedział już w kokpicie, aby dopasować fotel i zaznajomić się  z układem kierowniczym. 

Amerykański team USF1 przeprowadzał już także podobno próby zderzeniowe.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze