
Nowe silniki dla Nissana Qashqaia
Nissan wprowadza nowe warianty z silnikami Diesla do modelu Qashqai. Dołączają one do niedawno zmienionych wersji benzynowych.
Flagową jednostką w nowej ofercie jest zupełnie nowy silnik 1.7 dCi. Rozwija on 150 KM mocy i 340 Nm momentu obrotowego. W konstrukcji tej zastosowano wiele rozwiązań zapewniających optymalne osiągi przy niskim zużyciu paliwa. Są to między innymi turbosprężarka o zmiennej geometrii, pompa oleju o zmiennym wydatku, udoskonalony układ recyrkulacji spalin, chłodzenie powietrza doładowującego cieczą oraz system selektywnej redukcji katalitycznej (SCR).
Nowy diesel 1.7 jest dostępny w Qashqaiu z trzema wariantami zespołów napędowych: z sześciobiegową przekładnią manualną i napędem 2WD lub 4WD oraz z przekładnią Xtronic i napędem 4WD.
W skład czwartego z odświeżonych wysokoprężnych zespołów napędowych wchodzi siedmiostopniowa automatyczna przekładnia dwusprzęgłowa DCT oraz niedawno zmodernizowany silnik 1.5 dCi o mocy 115 KM. W porównaniu z poprzednikiem charakteryzuje się on wyższą wydajnością, niższą emisją CO2, wyższą mocą oraz zastosowaniem funkcji overboost, która pozwala na chwilowe zwiększanie momentu obrotowego o 25 Nm.
Nissan Qashqai jest również dostępny z nowymi jednostkami benzynowymi wprowadzonymi do sprzedaży w 2018 roku. Silniki 1.3 rozwijają moc 140 lub 160 KM i współpracują z sześciobiegową przekładnią manualną. Mocniejsza odmiana jest oferowana także z siedmiostopniowym automatem DCT.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: