Nissan GT-R gotowy na zimę
Pierwsze opady śniegu dopiero przed nami, ale w głowie mamy już odpowiedni samochód marzeń na tegoroczną zimę. Jest to Nissan GT-R z ognistym wydechem.
Ciężko w to uwierzyć, ale Nissan GT-R jest już osiem lat w produkcji i nie zdołały go uśmiercić wyśrubowane normy emisji spalin. Japońska maszyna naszpikowana zaawansowaną elektroniką doskonale radzi sobie na torze, ale potrafi być też do ujarzmienia w codziennym użytkowaniu.
Okazuje się, że dzięki napędowi na cztery koła, może to być dobra alternatywa do jazdy zimą, bez kompromisu w postaci osiągów. Nawet w głębokim śniegu samochód radzi sobie ze złapaniem przyczepności, a do tego ten rasowy, strzelający ogniem wydech.
Chyba już wiemy, co mógłby przynieść w tym roku Mikołaj pod choinkę.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: