Niezwykły gest dla chorego chłopca – wideo
Przejażdżka Bugatti Veyron to niezła gratka nie tylko dla maniaków samochodów. Pewien dealer luksusowych aut z Teksasu postanowił zrobić dobry uczynek.
Michael to siedmioletni maniak samochodów. Niestety, w 2014 roku wykryto u niego białaczkę i od tamtej pory większość czasu spędza w szpitalach. W przerwach pomiędzy leczeniem poświęca się swojej pasji do supersamochodów, które prowadzi grając na konsoli w gry wyścigowe.
Amerykańska fundacja zajmująca się spełnianiem marzeń dzieci chorych na nowotwory postanowiła poprosić lokalnego dealera supersamochodów o przejażdżkę. I to nie byle jakim samochodem, bo w grę wchodziło Bugatti Veyron 16.4 Grand Sport Vitesse.
Młody pasjonat mógł nie tylko przyjrzeć się z bliska jednemu z najszybszych i najdroższych samochodów na świecie, ale także pojeździć autem na prawym fotelu, gdy za kierownicą siedział fabryczny kierowca Bugatti, Butch Leitzinger. Jednak przy tym wszystkim radość tego dziecka jest bezcenna.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: