Niewidoma kobieta, dwa koła i 25 tysięcy mil
Niewidoma kobieta podróżowała przez świat motocyklem. Jak to możliwe? Posłuchajcie historii 55-latki, która udowadnia, że utrata wzroku nie jest przeszkodą w odbyciu podróży życia.
fot. archiwum Cathy Birchall
|
Cathy Birchall z Warrington jeździ jako pasażerka wraz ze swoim mężem i została pierwszą niewidomą kobietą, która postanowiła zwiedzić świat na dwóch kółkach.
Cathy jest niewidoma przez większą część swojego życia. Męża, Bernarda Smitha, poznała siedem lat temu, kiedy pracował w państwowym instytucie zrzeszającym osoby niewidome. Cathy nigdy wcześniej nie jeździła motocyklem – aż do spotkania Bernarda, który swoją przygodę z podróżami na dwóch kołach rozpoczął w 1990 roku na maszynie BMW R100RT.
Wyprawę małżeństwo rozpoczęło w sierpniu 2008 roku, jednak dopiero teraz, kiedy światło dzienne ujrzała publikacja pt. „Dotykając świata: Niewidoma kobieta, dwa koła i 25 tysięcy mil” możemy dokładnie przyjrzeć się historii tych dwojga ludzi.
fot. archiwum Cathy Birchall
|
Trasa wiodła przez Europę, Azję, Australię, Północną i Południową Amerykę i trwała rok. W Peru Cathy wspięła się na Huayana Pichu, siostrzaną górę Machu Pichu.
Kobieta utrwaliła swoje przeżycia na taśmie magnetofonowej, opisując szczegółowo każde doświadczenie. Dzięki systemowi intercom Bernard opisywał swojej żonie krajobrazy, które mijali w trasie.
W rozmowie dla Manchester Evening News Cathy mówi:
„Mogłam poczuć zapach pustyń, chłód pochodzący z gór. Słyszałam tę wyjątkową ciszę na wysokich szczytach. Słyszałam gwar na miejskich targach. Czułam zmiany temperatury. Moje wszystkie zmysły dały mi pełen obraz zwiedzanych miejsc, choć nie mogłam ich zobaczyć”.
Sześć tygodni po podróży u Cathy zdiagnozowano raka piersi, z którym wciąż walczy. Pisanie książki było dla niej kuracją.
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
Zostaw komentarz: