
Niedługo zaleje nas fala samochodów popowodziowych. Jak się uchronić przed zakupem takiego auta?
Zalane i podtopione samochody zaczynają pojawiać się u dealerów lub w ogłoszeniach zwykle krótko po powodzi, a takie właśnie występują w naszym kraju. Czy można się jakoś uchronić przed zakupem takiego auta?
Nowoczesne, skomputeryzowane auta, które aż kipią od elektroniki, mogą poważnie zagrażać życiu pasażerów po zalaniu. Usterki mogą się w nich ujawnić w każdym momencie użytkowania i w dowolnym miejscu, na przykład w systemie elektroniczym, czy w innych częściach samochodu z powodu choćby korozji. Wtedy mogą całkowicie zawieść, narażając kierowcę na niebezpieczeństwo.
Dlatego też sprawdzamy z jakiego miejsca pochodzi auto, w którym je użytkowano przed jego skupem do naszego oddziału. W samych autach szukamy symptomów popowodziowych, jak: trudny do wyeliminowania zapach błota, woda, korozja w samochodzie pod dywanikami wewnątrz samochodu czy w bagażniku, lub za tapicerką na drzwiach, pleśń pod siedzeniami, skorodowane szkielety foteli. Analizujemy także czy samochód ma skłonność do awarii instalacji elektrycznej“ – powiedziała Karolina Topolova, Dyrektor Generalna AURES Holdings.
Kierowcy mogą się zabezpieczyć przed skutkami fali samochodów popowodziowych. Powinni zdecydowanie wymagać zawarcia w umowie zakupu paragrafu orzekającego, że samochód nie został zalany, aby w razie potrzeby mogli ubiegać się o zwrot pieniędzy w ramach skargi lub postępowania sądowego.
Źródło: AAA Auto
Najnowsze
-
Kambodża na motocyklach: dżungla, świątynie i prawdziwe wyzwania
Oto motocyklowa przygoda w sercu królestwa Kambodży - nie tylko dla twardzieli! Para motocyklistów z Polski przemierza świat i dzieli się z nami wrażeniami. -
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
-
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
Zostaw komentarz: