
Nie odpowiedział na pytanie policji. Dostał wysoki mandat
Kierowca Porsche pędził bez opamiętania ulicami Pszczyny na Śląsku, nie stosując się do świateł ani znaków drogowych.
Kierowca Porsche chyba pomylił drogę publiczną z torem wyścigowym. Pędzi ulicami Pszczyny, nie stosując się do świateł ani znaków drogowych. Kierujący autem nie zatrzymał się na czerwonym świetle, zignorował znaki poziome i pionowe, i bez chwili zawahania przejechał przez ruchliwe skrzyżowanie. Niemal doprowadził do zderzenia z innym autem.
O wyczynach kierowcy Porsche poinformował policję jeden ze świadków zdarzenia, którego wideorejestrator nagrał jazdę pirata drogowego.
Policjanci ustalili, kto jest właścicielem Porsche, będącego „bohaterem” nagrania. 28-letni mężczyzna podczas przesłuchania nie odpowiadał na podstawowe pytanie i nie podał informacji, kto 13 kwietnia około godziny 14:00 kierował jego pojazdem.
Funkcjonariusze nałożyli więc na właściciela samochodu mandat w wysokości 8 tysięcy złotych. To najwyższa grzywna przewidziana przez kodeks za niewywiązanie się przez właściciela z obowiązku wskazania komu powierzył swój pojazd w takiej sytuacji.
Najnowsze
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
Volkswagen Touareg R to nowość w segmencie luksusowych SUV-ów. Model ten łączy w sobie sportowe osiągi z ekologicznym napędem hybrydowym typu plug-in. Zaawansowana technologia pozwala na osiągnięcie imponującej mocy przy jednoczesnym zachowaniu ekonomicznej eksploatacji. Ten flagowy SUV reprezentuje nową erę motoryzacji, gdzie wydajność spotyka się z odpowiedzialnością ekologiczną. -
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
-
Zapomnij o HIMARS-ie? Oto polscy producenci sprzętu wojskowego, których nie uznają rodzimi „patrioci”
-
Od Couriera do Transita – kompletny przegląd modeli Ford Pro i zabudów. Który wariant wybrać dla swojej firmy?
Zostaw komentarz: