Nie buduj tragicznych statystyk. Piłaś? Nie jedź!
Świąteczne spotkania, rodzinne biesiady, wizyty u dawno niewidzianych przyjaciół... łatwo się zapomnieć i wypić o jednego czy dwa drinki za dużo. Wszystko jest dla ludzi, ale zaplanujmy to tak, żeby nie stać się zagrożeniem dla siebie i innych na drodze.
Nie próbuj wyliczać, czy wypiłaś na tyle mało, by mieścić się w granicach normy. Piłaś – nie jedź!
Jeśli wiesz, że będziesz pić więcej alkoholu niż zwykle, nie planuj podróży samochodem również na następny dzień.
Jeśli przyjechałaś na imprezę samochodem i mimo wszystko skusiłaś się na drinka, nie ryzykuj. Zamów taksówkę bądź poproś kogoś z rodziny, by po ciebie przyjechał.
![]() |
|
fot. materiały prasowe
|
Nigdy nie wsiadaj do samochodu w charakterze pasażera z kimś, kto wcześniej pił.
Dbaj o to, by uświadamiać jak najwięcej osób z twojego otoczenia, w szczególności bardzo młodych, o zagrożeniach i konsekwencjach wynikających z prowadzenia pod wpływem alkoholu.
Postarajmy się, aby nadchodzące święta były szczęśliwe i bezpieczne!
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?

Zostaw komentarz: