Narty carvingowe Audi
Chcesz jeździć Audi? Czemu nie! Teraz możesz kupić sobie narty marki z Ingolstadt. Audi Carbon Ski concept zostały stworzone z włókna węglowego. To model studyjny nart carvingowych, który powstał w Audi Konzept Design München.
![]() |
fot. Audi
|
Szef zespołu stylistów tych nart pracuje ze specami od narciarstwa z Head, aby niebawem produkować narty seryjnie. Mają być dostępne w sezonie zimowym 2011/2012. Warstwa zewnętrzna z włókna węglowego pokrywa elementy z aluminium, tytanu i drewna. Całość waży 1550 gram i mierzy 170 centymetrów długości. Zaletą nart Audi ma być zwrotność, sztywność i niższa o 200 gram masa w porównaniu do konkurencyjnych modeli.
Zastosowanie włókna węglowego pozwoliło zminimalizować skręcanie wzdłużne. Narty mają być wytrzymałe, z dobrym tłumieniem drgań.
![]() |
fot. Audi
|
– Włókno węglowe dzięki optymalnemu stosunkowi sztywności i wagi wykorzystywane jest w sporcie motorowym – w elementach, które muszą wytrzymywać duże obciążenia, a równocześnie powinny być lekkie – powiedział Dr Wolfgang Ullrich, szef Motorsport Audi AG. – W samochodach wyścigowych startujących w DTM i Le Mans, również w nowym R18, kabina kierowcy, tzw. monocoque, wykonana jest z włókna węglowego. Przy konstrukcji tych elementów z włókna węglowego wykorzystywane są te same obliczenia, co przy opracowaniu „Audi Carbon Ski concept – podkreśla Ullrich.
Audi od lat jest partnerem i sponsorem Niemieckiego Związku Narciarskiego i dlatego narty Audi to kolejny etap tej współpracy.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: