Najszybsza Finka Anita Mäkelä – wywiad

Finlandia słynie z wielu znakomitych kierowców, w tym licznych mistrzów rajdowych i Formuły 1. Anita Mäkelä, startująca w drag racingu, jest tego kolejnym przykładem. Oto co nam opowiedziała.

Zawsze uśmiechnięta Anita Mäkelä.
fot. z archiwum zawodniczki

Skąd pomysł na start w serii drag racingu?

– Amerykańskie auta interesowały mnie odkąd pamiętam. Zawsze marzyłam o białym Pontiacu Trans Am. Jeździłam na wystawy samochodów, a drag racing był ich częścią i od tego się zaczęło.

Co na początku sprawiało Ci największe problemy?

– Nic. Po porostu kupiłam auto i byłam z tego niezwykle zadowolona. Gorzej odebrali to moi rodzice, którzy trochę się martwili, co to dalej będzie.

Jakie masz plany na najbliższy sezon?

– Chce uczestniczyć w każdej imprezie drag racingu FIA. Życzę sobie, aby przejść kwalifikacje i zawalczyć o kolejny tytuł w klasie top fuel.

Oprócz zespołu wyścigowego, Ty i Twój mąż macie także własne przedsiębiorstwa. Znajdujecie trochę czasu wolnego dla siebie?

A tak Anita spędza wolny czas z mężem.
fot. z archiwum zawodniczki

– Hmmm, wyścigi to nasze hobby, a tym samym nasza pasja, którą wykonujemy wspólnie w wolnym czasie, zamiast siedzieć na kanapie

No dobrze, w takim razie opowiedz, jak wygląda typowy dzień na torze ?

– Bardzo prosto. Po sprawdzeniu auta, uzupełnieniu poziomu paliwa i rozgrzaniu silnika, większość czasu poświęcam na przebywanie z kolegami z zespołu lub na czacie, rozmawiając z fanami.

A z czego jesteś najbardziej dumna?

– Za każdym razem, kiedy uda nam się znaleźć na podium, jestem bardzo dumna z mojego zespołu, bo bez nich nie było by to możliwe.

Ile czasu poświęcasz pracy nad samochodem między poszczególnymi wyścigami?

Anita w trakcie jednego z wyścigów.
fot. z archiwum zawodniczki

– Tym właśnie zajmuje się mój zespół, któremu jestem niezwykle wdzięczna. Moja rola ogranicza się do kwestii organizacyjnych, takich jak dbanie o to, aby każdy miał co robić i żeby to środowisko pracy było uporządkowane. Poza tym zajmuję się kwestią logistyczną, płacę rachunki, jak również od czasu do czasu udzielam wywiadów dla prasy czy telewizji. W efekcie zajmuje to więcej czasu, niż przygotowanie auta.

Masz już na koncie liczne osiągnięcia, co tak naprawdę powoduje, że nadal chcesz startować w drag racingu ?

– Emocje, jakie towarzyszą mi w momencie, kiedy wiem, że wygrałam. Nic nie może równać się z tym

uczuciem. Poza tym lubię szybko jeździć.

To oni odpowiedzialni są za sprawne funkcjonowanie pojazdu Anity.

fot. z archiwum zawodniczki

A masz momenty, że już Ci się nie chce?

– Absolutnie nie, może nie przepadam za wyścigami kiedy pada, ale taka drobna niedogodność nie jest w stanie zmienić mojego podejścia do tego sportu.

Większość zawodników ma jakieś zasłyszane motto, którym się kieruje, jak brzmi ono w Twoim przypadku ?

– Gaz do dechy.

To samo poradziłabyś innym, na przykład początkującym w sporcie motorowym ?

– Pewnie tak, ale przede wszystkim powiedziałabym im, żeby wierzyli w to, że się uda i że każdy cent jest warty zainwestowania w swoje marzenia.

 

 

Anita z rodziną sprawdzają, jak idą prace nad pojazdem.
fot. z archiwum zawodniczki

A kto dla Ciebie jest największym wsparciem ?

– Na pewno mój mąż, ale także moje dzieci Hanna i Heikki, którzy głęboko wierzą we mnie i to jest niesamowite.

Anita posiada własny zespół wyścigowy z mężem Tommi Haapanen. Jako pierwszy europejski kierowca w drag racingu zdobyła zarówno tytuł w klasie Top Alcohol (w 1994 i 1996 roku), jak i FIA Top Fuel (2000 roku).

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze