Najmocniejsza Kia Optima GT trafia do sprzedaży – ceny w Polsce
Nowa Kia Optima GT, najmocniejszy samochód marki kiedykolwiek oferowany w Europie, trafia właśnie do salonów sprzedaży i jest dostępny zarówno jako sedan, jak i kombi.
Stylizowana w sportowym stylu nie tylko z zewnątrz, ale również wewnątrz, z turbodoładowanym 2,0-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 245 KM, Optima GT została stworzona z uwzględnieniem oczekiwań miłośników szybkich i mocnych samochodów. Auto jest wynikiem współpracy inżynierów i entuzjastów z centrum R&D Kia w Rüsselsheim w Niemczech i głównego ośrodka R&D Kia w Namyang w Korei. Nad układem napędowym i zawieszeniem Optimy GT pracował sam Albert Biermann, niegdyś szef inżynierów odpowiedzialnych za samochody BMW serii M.
Poza silnikiem turbo, sportowym designem, generatorem dźwięku pozwalającym usłyszeć brzmienie czterocylindrowego silnika wewnątrz kabiny czy większymi i bardziej wydajnymi hamulcami dopracowanymi przez firmę Alpine, właściciel Optimy GT otrzyma również w standardzie m.in.: asystenta utrzymywania pasa ruchu, system rozpoznawania znaków drogowych, automatyczny system parkowania równoległego i prostopadłego, system monitorowania ruchu pojazdów podczas cofania oraz system monitorowania martwego pola w lusterkach.{{ download(153) }}{{ download(154) }}
Optima GT w wersji sedan została wyceniona na 145 900 zł a w kombi na 153 900 zł.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: