Najlepsze samochody za 15 000, 25 000 i 35 000 złotych. Jaki wybrać?

W zależności od zasobności portfela można wybrać sobie samochód idealny, który zaspokoi potrzeby związane z posiadaniem własnego środka transportu. Przedstawiamy samochody osobowe w trzech przedziałach cenowych.

Wybór samochodu to skomplikowana sprawa. Jaki samochód jest najlepszy? Tani w eksploatacji – powiedzą jedni. Ładny i dobrze wyposażony – powiedzą drudzy. Dla jeszcze innych liczy się niezawodność i wysoki poziom techniczny, a wszystkich stawia do pionu pewna istotna sprawa, czyli cena. Prozaiczne, prawda? Ale prawdziwe.

Dlatego, żeby trochę ułatwić poszukiwanie wozu, prezentujemy krótkie zestawienie – po trzy pojazdy w każdym przedziale cenowym.

Samochód w cenie do 15 000 złotych

Za tą kwotę nie kupi się mieszkania, ale można pojechać na bardzo drogie i luksusowe wakacje. Można także nabyć używany samochód. Czego się spodziewać? Ano tego, że będzie to auto z solidnym przebiegiem, nie bardzo młode, sprawdzone w bojach oraz takie, o którym wiele wiadomo (co się psuje, mocne i słabe strony).

Oto trzy propozycje z serwisów z ogłoszeniami o sprzedaży samochodów:

  • Volkswagen New Beetle z 1998 roku z przebiegiem prawie 150 000 kilometrów. Pojazd do przewozu czterech osób, z silnikiem o pojemności skokowej wynoszącej 1985cc, moc 115KM. To auto ma w sobie urok i styl, nawiązuje do klasycznej motoryzacji, nie jest nudne, a na dodatek wywołuje uśmiech i miłe skojarzenia. Minusem może być to, że nie ma drzwi z tyłu, przestrzeń pojazdu nie należy do największych i trudno go uznać za samochód rodzinny. Cena: ok. 12 000PLN.
  • Toyota Corolla Verso z 2003 roku. Żwawy nastolatek, nadający się do wyjazdów na wakacje z całą rodziną i psem. Przebieg wynosi 215 000 kilometrów. Samochód napędza jednostka (Diesel) o pojemności skokowej 1995cc, a moc wynosi 89KM. Przestronny bagażnik pozwala na załadowanie dużego bagażu. Interesujące wyposażenie i ładna sylwetka pojazdu tworzą z niego dobrą ofertą dla rodziny z dziećmi. Cena: ok. 13 000 PLN.
  • Opel Vectra edition 2000 (edycja limitowana), z 2000 roku. Piętnastolatek, który wygląda na swój wiek, a także jest odzwierciedleniem czasów, w jakich powstawał. Po prostu widać, że to wóz, który powstał 15 lat temu i już. Niewątpliwym plusem jest spora przestrzeń załadunkowa. Z takiego pojazdu ucieszy się rodzina oraz osoby, które chcą mieć samochód o uniwersalnym zastosowaniu, który pomoże w przeprowadzce albo znajdzie zastosowanie w firmie. Przebieg – 150 000 kilometrów, silnik – 2000cc Diesel, moc 100KM. Jest nieźle, ale mógłby być nieco ładniejszy. Auto dla zdecydowanie nie wymagających tego, aby pojazd był ładny. Cena: ok. 8000 PLN.

Samochód w cenie do 25 000 złotych

Tu już można nieco bardziej poszaleć. Za taką kwotę dostaniemy auto całkiem jeszcze młode, ale nie dwuletnie i pełne ciekawych rozwiązań technologicznych.

Oto, jakie pojazdy do tej kwoty można znaleźć w Internecie:

  • Audi A4 z 2002 roku, przebieg 200 000 kilometrów, silnik 2998cc, moc 220KM. To już wóz, z którego można mieć niezłą frajdę, choć rachunki za paliwo mogą trochę osłabiać zapał. Na szczęście to model z opcją LPG, więc nie powinno być strasznie. Audi A4 to eleganckie kombi z jasną skórzaną tapicerką, dopracowanymi wykończeniami i detalami, który będzie dawać dużo przyjemności z jazdy. Przestrzeń kokpitu jest bardzo przyjemna, a samochód prowadzi się lekko. To idealne rozwiązanie zarówno dla rodziny, jak i dla wszystkich tych, którzy chcą jeździć estetycznym pojazdem, dającym również możliwości załadowania go na wakacje. Cena: 19 000PLN.
  • BMW seria 7 z 2002 – śmiało można rzecz, że to klasyk. To samochód, który się przeważnie bardzo podoba i nic dziwnego. Mimo 100 000 kilometrów przebiegu, to wciąż wspaniała limuzyna z doskonałym wyposażeniem. Silnik – 4400 cc, czyli całkiem spory (i na benzynę), moc 333KM, więc można poszaleć. Elegancka sylwetka, skórzane siedzenia, drewniane elementy na konsoli centralnej, przywozicie duży bagażnik. Cena: 24 000 złotych.
  • Skoda Octavia z 2002 roku, z silnikiem o pojemności skokowej 2800cc i o przebiegu prawie 200 000 kilometrów. Moc: 193 KM. To skromna limuzyna dla tych, którzy cenią sobie stabilność, komfort i solidne wykonanie, ale mniej uwagi przywiązują do tego, z czego zrobione są fotele oraz do ogólnego poziomu luksusu samochodu. To pojazd, któremu można zaufać i który się sprawdzi. Z zewnątrz prezentuje się bardzo ładnie – jest elegancki, stylowy i zgrabny. Cena: 17 000 złotych.

Samochód w cenie do 35 000 złotych

Górna półka wśród samochodów używanych. Chyba tak. Czego możemy się podziewać szukając droższego auta z rynku wtórnego? Z pewnością aut dość nowych, zaledwie kilkuletnich, od pierwszego właściciela.

Oto, co można kupić ze te pieniądze:

  • Toyota Corolla LIFT z 2010 roku. Przebieg 90 000 kilometrów, silnik 1600 cc o mocy 132KM. To ładny samochód o nowoczesnej linii, doskonale oddający współczesne motoryzacyjne trendy w zakresie projektowania limuzyn. O ile ładny i stylowy na zewnątrz, tak w środku jest dość zwyczajnie – nie spodziewajmy się czegoś ekstra. Wygląd kokpitu zrównoważany i skromny, po prostu praktyczny. Ale nie to się liczy – solidny silnik, niezła moc, oszczędne spalanie. Cena: 32 000 złotych.
  • Mitsubishi Lancer z 2009 roku z przebiegiem rzędu 150 000 kilometrów. Samochód elektryzujący i po prostu fajny, zwinny, ciekawy. Silnik: 1800cc o mocy 145KM. Japońska zadziorność, konstrukcja sprawiająca wrażenie, że pojazd jest lekki, ładnie rozplanowane przestronne wnętrze. Cena: 28 000 złotych.
  • Nissan Navara z 2010 roku z paką. To dość nietypowe auto na polskich drogach, ale ciekawe, intrygujące i praktyczne. Sprawdzi się zwłaszcza poza miastem. 4-drzwiowy pick-up z silnikiem o pojemności skokowej wynoszącej 2500cc i przebiegu 200 000 kilometrów jest ciekawym wynalazkiem. Ma 4 drzwi, więc można wodzić dzieci lub autostopowiczów, a na pace przewozić większe rzeczy, meble lub towar. Pojazdy tego typu są bardzo popularne w USA, Kanadzie i Australii. Jeżdżą także w dużych miastach. Cena: 30 000 złotych.

To tylko kilka wybranych propozycji, które łączą w sobie ciekawe wyposażenie i ładny wygląd oraz całkiem niezłe parametry techniczne. Ofert jest bardzo wiele, niektóre z nich to prawdziwe perełki. Można przebierać.

Komentarze:

Anonymous - 5 marca 2021

Bez sensu artykuł . Jest wiele ciekawszych opcji za taka cenę . Słabizna!!!

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

? jaki ha ha chwalisz się czy żalisz

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

chyba na złomie

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

chyba na złomie

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

chyba na złomie

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Seat rządzi i do tego bardzo cieszą mnei teraz ich wyprzedaże rocznika, bo mozna za naprawdę dobre pieniądze kupić fajne auto http://seatkielce.seat-auto.pl/

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

No nie ukrywam, że brakuje mi tutaj co niektórych samochodów, ale generalnie nie można zaprzeczyć, że bardzo dobry artykuł. Ja od siebie dorzucę tylko tyle, że oprócz autokrata pl obczaiłem sobie drlemon pl, i też baardzo fajnie piszą o używanych samochodach i nie tylko :p

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Ja też bym polecał Toyote 🙂 Choociaż ja na ten temat jestem laikiem, jeszcze niedawno o tym nie wiedziałem nic… Ale takie posty jak ten , albo blog drlemon pl dają dużo informacji takiemu laikowi i szybko nim przestaje być 🙂

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Nieprawda, Focus 2 przebija wszystkie vw w tym segmencie i tej klasie.

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

dla mnie jednak marka BMW jest na pierwszym miejscu i jakbym miał kupować to w Bawaria Motors BMW, u nas w Jankach. http://www.janki.bawariamotors.pl
Mają auta także używane

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

„BMW seria 7 z 2002 i 100tys przebiegu” bu hah aahh hah ah hah ah ahhaha hha hah hah ah aa hha hah ha hahahha ha h ahhaah hahaha – od dziadka z niemice? Niemiec płąkał jak sprzedawał? Kto choć raz był w niemczech i choćby rzucił okiem na przebiegi niemcó zwłaszcza w dużych autach z dużymi silnikami to 100tys to one w max 3 lata majatakei przeboigi. Passat w TDI poniżej 200tys przebiegu? Chyba 5 letni oszczędzany przez niemca na maxa. Te auta potrafią mieć pod 500tys i do żyda a w polsce kręcenie do 165tys i igła panie on niemca do koscioła jeżdził a na chaku styropian ciagnął? Śmiechu warte. Tanie auta są od turków – posklejane z 3 w jedne, spawane, malpowane, i szykowane by tylko handlarzyna łyknął i sprzedał swojemu zimalowi jako igłą nówka sztuka nic nei puka nic nie stuka. Dobre auto z opisem jak od handlarzyny kosztuje w Niemczech od 15% wiecej niż w Polsce? Handlarz matka Teresa i dokłąd do interesu? Ludzie właczcie myślenie.

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

W związku z tym, że zasobność naszego portfela nie była wystarczająca, nie mogliśmy pozwolić sobie na zakup dobrego samochodu za gotówkę. Jako mała firma woleliśmy też uniknąć kredyty na start. Zaczęliśmy interesować się leasingiem, a w efekcie trafiliśmy na wynajem długoterminowy. Umowę podpisaliśmy z Panek s.a. Bardzo dobra i solidna firma. Samochód nowiutki, na bardzo atrakcyjnych warunkach.

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Volkswagen był ze mną od zawsze. Mój ojciec jeździł tymi samochodami, później kupiłem swój pierwszy samochód to też Volkswagen, teraz też jeżdżę Volkswagenem i kupiłem ostatnio synowi na otosfera.pl też Volkswagena. Hahahaha 🙂 Jest nieźle!

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

też jeżdżę corollą. wybrałam swoją w salonie toyoty na czerniakowskiej, bo słyszałam od znajomych, że warto tam zajrzeć. no i faktycznie- auto jest z salonu ale używane, z wszystkimi tego plusami. nie miałabym czasu żeby jeździć po Warszawie i szukać równie dobrego miejsca.

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Ja mam Toyotę Yaris. Skusiłam się na wyprzedaż rocznika z http://toyota-czajka.pl/i to był bardzo dobry ruch. Samochód jest świetny, bardzo dobrze się prowadzi, zdecydowanie to mój typ.

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Zdecydowanie poleciłbym Toyote Corolle. Sam jestem użytkownikiem takowej i chyba dobrze wybrałem. Rocznik 2008 roku w benzynie. Auto sprawdziłem w ASO i jestem zadowolony. Nic złego się nie dzieje, dobrze się prowadzi i pozytywnie zaskakuje ilością spalanego paliwa.

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Żak jak widzę jeszcze wiele nauki przed Tobą.
Chyba przestają królować i w sumie dobrze. Ja osobiście jeżdżę Corollą Verso z bardzo dobrym wyposażeniem i niezniszczalnym silnikiem diesla i uważam, że Twoim królom jeszcze do niej daleko..

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Volsvageny królują

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

odnośnie corolli verso to wysoki moment obrotowy pozwala właściwie wykorzystać niewielką moc silnika. samochód idealnie pasuje do kategorii „wakacje z rodziną”

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze