
Najbardziej niezwykły motocykl świata. Z silnikiem z samolotu!
Równie niezwykły, co silnik napędzający ten motocykl, jest cały jego projekt, a szczególnie koła. Całość zdaje się przeczyć wszystkiemu co wiemy o budowaniu motocykli, a także zdrowemu rozsądkowi.
Pamiętacie Dodge’a Tomahawka? Motocykl, który powstał poprzez dospawanie do silnika z Dodge’a Vipera wielkich kół oraz niedużej kierownicy. Jednoślad napędzany V10 o pojemności 8,3 l i mocy 507 KM – tego raczej nie da się przebić.
Projektanci TMC Dumont wcale się nie starali rywalizować z tym potworem pod względem wielkości i mocy silnika. Ale i tak jest on bardzo wyjątkowy – to jednostka V6 autorstwa Rolls-Royce’a, stosowana w samolotach. Ma co prawda „jedynie” 300 KM, ale nadrabia to niepowtarzalnymi, lotniczymi odgłosami pracy.
Silnik przyćmiewa jednak cała reszta projektu TMC Dumonta. Spójrzcie tylko na koła! Wydają się być połączone na sztywno z ramą, na której zabudowano silnik i resztę motocykla. Trudno sobie zresztą wyobrazić jak zawieszenie w takim pojeździe miałoby pracować, skoro ma on kilka centymetrów prześwitu, a mocowania kół znajdują się na samym ich dole. Obręcze mają średnicę 36 cali i kompletnie puste wnętrze. To wąskie pierścienie z odrobiną gumy po zewnętrznej stronie.
Najdziwniejsze jest jednak to, że ten motocykl faktycznie jeździ! Projekt powstał w Brazylii, a odpowiada za niego były kierowca Formuły 1, Tarso Marques.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: