Motoserce 2014 – finał w Warszawie. Galeria i relacja

Padało, temperatura nie rozpieszczała, ale nie zraziło to wielkich sercem motocyklistów, by przyjechać w sobotę na warszawski Targówek oddać krew. Co się działo na Motosercu 2014?

Opady deszczu są wpisane w życie motocyklisty i rzeczywiście, ani kluby motocyklowe, ani pojedynczy wielbiciele jednośladów nie zawiedli. Na Motosercu pojawili się by oddać krew. W całej akcji do tej pory udało się zebrać 1682 litry krwi.

Bogata galeria zdjęć z Motoserca 2014 tutaj.

Członkinie klubu Queen of Roads
fot. Motocaina.pl
Biuletyny „Kobiety w Motorsporcie”
fot. Motocaina.pl

Poza głównym celem Motoserca, warszawski finał agregował wiele atrakcji, nie tylko dla motocyklistów. Mimo ulewy odbyły się zaplanowane pokazy stuntu młodziutkiego Grzegorza, który na swojej 125-tce udowodnił, że moc maszyny wcale nie jest najważniejsza. Jego triki nie odbiegały znacząco od tych, które wykonują spece tej dyscypliny, a całość show zdecydowanie przecież utrudniał deszcz. Nie wzruszyło to także Mistrza Polski w trialu – Przemysława Kaczmarczyka, który wykorzystując rampy łamał zasady fizyki. Jego ewolucje wzbudziły w publiczności nie tylko zdziwienie, ale i gromki aplauz. Humory dopisywały wszystkim na tyle, że nie było problemu w „pozyskaniu” dwóch chętnych dziewczyn do pokazu skoku nad nimi motocyklem. Leżąc na macie, na mokrej ziemi, moknąc niemiłosiernie, kobiety oczekiwały na główny punkt programu, który zakończył się sukcesem – Przemek przeskoczył obie panie swoją lekką, trialową maszyną.

Pokaz stuntera Grzegorza
fot. Motocaina.pl
Przemek Kaczmarczyk przeskakuje 2 osoby
fot. Motocaina.pl

W Parku Bródnowskim pojawiły się kluby motocyklowe, w większości zrzeszone w Kongresie Polskich Klubów Motocyklowych (KPKM), ze swoimi stoiskami. Można było na nich kupić nie tylko klubowe koszulki, ale również spędzić czas z członkami klubów, z chęcia opowiadających o swoich jednośladach, zlotach, wyprawach motocyklowych i swoich przygodach. Niektórzy odważnie wjeżdżali na mokrą trawę, co czasem kończyło się poslizgiem i spektakularną wywrotką. Aby podnieść ponad 300-kilogramową maszynę potrzeba było pomocy, z którą spieszyli współbratymcy. Wygłodniałych mężczyzn (panie z klubu Queens of Roads stanowiły jednak mniejszość), uraczono przepyszną, treściwą i rozgrzewającą grochówką.

Stoiska klubów, ubiory ich członków, sposób zachowania i niejednokrotnie unikatowe jednoślady, stanowiły nielada atrakcję finału Motoserca. Wszystkich można było zobaczyć w jednym miejscu pod sceną podczas symbolicznego chrztu motocykli, którego dokonał ksiądz – motocyklista.

Chrzest motocykli
fot. Motocaina.pl

Na terenie pikniku swoje ekspozycje miały również salony motocyklowe: Kawasaki i Yamaha, Ursyn Car z marką Ford, Straż Miejska i Policja (ze świetnymi symulatorami imitującymi zderzenie m.in. z ciężarówką) oraz znana Warszawiakom Fundacja Jednym Śladem. Ciekawe było również stanowisko do nauki pierwszej pomocy przedmedycznej dla dzieci i dorosłych, ekspozycja Polskiego Związku Motorowego z usługą ubezpieczeń komunikacyjnych,  Stowarzyszenia bezpieczny kierowca, ZDM i GITD, ale i mnóstwo stoisk ze smakołykami.

Kinga Gajewska – zawodniczka motocrossowa
fot. z archiwum Kingi Gajewskiej
Wiktoria Laskus z PZM na stoisku Kobiet w Motorsporcie
fot. Motocaina.pl

Obok namiotu PZM na finale Motoserca wyróżniał się różowy namiot Kobiet w Motorsporcie PZM, który przyciagał mnóstwo zaciekawionych osób. Do dyspozycji zwiedzających były Biuletyny wydawane przez Zespół ds. Kobiet PZM traktujące m.in. o motocyklistkach, wystawa zdjęć i możliwość rozmowy z podróżniczką Anią Jackowską, naklejki i ulotki informujące o szkoleniach z pierwszej pomocy organizowanych przez Zespół, a którym patronuje Motocaina.pl.

Naklejki Zespołu ds. Kobiet PZM – każdy mógł taką dostać
fot. Motocaina.pl
Ania Jackowska pokazuje zdjęcia marynarzom
fot. Motocaina.pl

Odwiedzających na pewno przyciągały również pyszne krówki z Milanówka i sympatyczne członkinie Zespołu ds. Kobiet PZM (Aleksandra Knyszewska, Kinga Gajewska, Ania Jackowska, Wiktoria Laskus i Kasia Frendl). Na stoisko przybyli nawet marynarze z Klubu Marynarki Wojennej z Gdyni, a wśród nich kmdr ppor Piotr Stolc. Pamiątkowym, wesołym zdjęciom nie było końca.

Wesoła ekipa na stoisku „Kobiet w Motorsporcie” PZM.
fot. Motocaina.pl

Sporą uwagę przyciągneły pokazy Straży Pożarnej, polegająca na symulacji akcji gaśniczej płonącego samochodu z ewakuacją ludzi uwięzionych w samochodzie po wypadku drogowym.

Wieczór uświetnił koncert zespołu Antyradio Cover band oraz Piersi.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze