MotoGP: Waży się przyszłość Rossiego
W sobotni wieczór odbyło się spotkanie Gabriele Del Torchio z Valentino Rossim. Jak powiedział prezes Ducati, włoski zawodnik podejmie decyzję dotyczącej przyszłości w bolońskim teamie w przeciągu tygodnia.
Nareszcie! Wszystkie puzzle MotoGP zaczynają składać się w jedną całość. Ben Spies odchodzi z Yamahy, Hayden przedłuża kontrakt z Ducati. Prawdopodobnie właśnie między tymi dwiema załogami wybierze Rossi. A może jednak zrobi nam niespodziankę?
Choć Valentino oficjalnie tego nie potwierdza, to szacuje się, że łączne dochody zawodnika z jednego sezonu oscylują w granicach 17 milionów euro. Jednak pieniądze nie wydają się być teraz priorytetem. Najważniejsza wydaje się obietnica włoskiej marki dotycząca stworzenia „konkurencyjnego motocykla”, dzięki któremu Rossi ponownie wznieci gorącą atmosferę na trybunach MotoGP. Czy jednak Włosi potrafią dorównać japońskim technologiom?
| Valentino Rossi stoi na rozdrożu. Co dalej z jego karierą? |
![]() |
|
fot. Honda
|
No właśnie. Jednak jeśli mówimy o „pensji” oferowanej przez Yamahę, spekulacje mówią, że miałaby ona wynosić jedynie około 3-4 milionów euro: niewykluczone jednak, że to mogłoby stanowić pewien rodzaj mobilizacji. Rossi musiałby ponownie cierpliwie pracować na swoje kolejne sukcesy i pogodzić się z tym, że to Lorenzo jest zawodnikiem numer jeden.
Choć Rossi nie zajmuje już przez dłuższy czas żadnych miejsc na podium, to wciąż dyskusje o jego przyszłości są gorące. Decyzję Valentino poznamy już w ciągu tygodnia. Gdzie znajdzie się teraz dziewięciokrotny mistrz świata? Jak myślicie?
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: