
Motocyklista wybrał się na zimową przejażdżkę. Prawie wpadł pod samochód
Zima to nie jest czas dla jednośladów, a jeśli ktoś już decyduje się wsiąść na motocykl, to powinien mieć naprawdę spore doświadczenie. Ten motocyklista najwyraźniej go nie miał.
Warunki drogowe były trudne i zdecydowanie nie dla jednośladów. Samochody wyjeździły co prawda asfaltowe koleiny, ale wydaje się, że nadal było w nich trochę błota pośniegowego.
Motocyklista chciał sprytnie wyprzedzić samochód. Przeliczył się
Jedynym rozsądnym wyjściem dla tego motocyklisty było trzymanie się jednej z tych kolein. Wiedział o tym, ale niezbyt dobrze mu szła jazda w jednej linii. Po chwili wjechał trochę na śnieg i to wystarczyło. Wracając do koleiny tylne koło złapało poślizg i rider zaliczył glebę. Potrąciłby go jadący za nim samochód, ale przesunął się bliżej pobocza, a kierowca zdołał go ominąć i zatrzymać się.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: